Sale zabaw nie gwarantują bezpieczeństwa dzieciom zostawionym na przechowanie

Sale zabaw nie gwarantują bezpieczeństwa dzieciom, które rodzice zostawiają pod opieką personelu – alarmuje Rzecznik Praw Dziecka. Niektóre sale przyjmują już dwulatki, a nawet niemowlęta.

Publikacja: 18.04.2014 13:00

Rodzice zostawiają dzieci w salach zabaw, ale ich personel nie chce brać odpowiedzialności za bezpie

Rodzice zostawiają dzieci w salach zabaw, ale ich personel nie chce brać odpowiedzialności za bezpieczeństwo dzieci

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Rzecznik Marek Michalak przeanalizował 25 losowo wybranych regulaminów zmieszczonych na stronach internetowych sal zabaw. Miał zastrzeżenia do 22 z nich. Z ich zapisów wynikało, że sale zabaw deklarują gotowość przyjęcia pod opiekę dzieci, niekiedy nawet bardzo małych, ale nie chcą brać odpowiedzialności  za ich bezpieczeństwo. RPD podzielił się swoimi uwagami z ministrem pracy i polityki społecznej oraz szefem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Przechowalnia dla dzieci

Co konkretnie wzbudziło niepokój rzecznika? W ośmiu regulaminach nie wskazano wieku dziecka, które może być pozostawione w sali zabaw. W jednej sali zabaw rodzice mogą zostawiać dzieci już w wieku 2 lat. W 13 regulaminach pozostawienie dziecka następuje bez dopełnienia jakichkolwiek formalności, co powoduje, że personel nie ma nawet podstawowych informacji o dziecku ani kontaktu z jego rodzicami. W jednej z sal zabaw pozostawienie dziecka było możliwe jedynie po "ustaleniu tego faktu z obsługą placówki", a w innej "po wylegitymowaniu się dowodem osobistym oraz określeniem, kto odbierze dziecko". W 19 regulaminach nie został określony dopuszczalny czas pozostawienia dziecka pod opiekę  personelu sali. Tylko jedna z sal zabaw umieściła w regulaminie zapis o przejęciu przez personel odpowiedzialności za dziecko, którym się opiekuje.

Rzecznik podaje przykłady  konkretnych postanowień regulaminów: "opiekunowie pozostawiający dziecko samodzielnie w sali zabaw robią to wyłącznie na swoją odpowiedzialność", "w przypadku pozostawienia dzieci samych w sali zabaw personel nie ponosi odpowiedzialności. Odpowiedzialność ponoszą opiekunowie bądź rodzice", "opiekunowie pozostawiający samodzielnie dzieci na sali zabaw, robią to wyłącznie na własną odpowiedzialność. Niemniej jednak w takiej sytuacji opiekunowie zobowiązani są do  poinformowania o zamiarze pozostawienia dziecka obsługę sali  oraz przekazania numeru telefonu kontaktowego", "pozostawienie dziecka bez opieki możliwe jest jedynie po uprzednim ustaleniu tego z obsługą sali zabaw, na odpowiedzialność rodziców/opiekunów". Co ciekawe w regulaminach często można znaleźć zapis całkowicie sprzeczny z wymienionymi. Brzmi on tak:  "personel oraz właściciele sali zabaw nie ponoszą odpowiedzialności za bezpieczeństwo dzieci, które nie przestrzegają regulaminu".

Niemowlak z dwunastolatkiem

Rzecznika praw dziecka niepokoi, że w niektórych regulaminach nie wskazano wieku dzieci, które mogą  korzystać  z sali zabaw. W 5 takich dokumentach dopuszczono korzystanie z sali zabaw przez dzieci w wieku niemowlęcym (zgodnie z regulaminem jednej z sal: "centrum rozrywki przeznaczone jest dla dzieci od urodzenia do 12 lat"). Natomiast w 10 regulaminach określono jedynie górną granicę wieku dziecka,  tj. do 10, 11 lub 12 lat.

Zdaniem RPD rodzice powinni mieć także zagwarantowany dostęp do informacji, dla jakiej kategorii wiekowej przeznaczone są poszczególne urządzenia w salach zabaw.

- Jest to szczególnie ważne w sytuacji, gdy możliwość korzystania z sali zabaw mają dzieci o tak różnym stopniu rozwoju motorycznego, czyli dzieci  od wieku niemowlęcego, poniemowlęcego aż  po uczniów starszych klas szkoły podstawowej.

Rzecznik ma także poważne wątpliwości co do kwalifikacji osób opiekujących się dziećmi i warunków sprawowanej opieki. Niestety, regulaminy sal zabaw nie precyzują tych kwestii.

Marek Michalak poprosił ministra pracy i szefa UOKIK o analizę problemu i decyzję, jakie działania  należałoby podjąć, by zagwarantować dzieciom, korzystającym z sal zabaw, bezpiecznych warunków zabawy i opieki na odpowiednim poziomie.

Rzecznik Marek Michalak przeanalizował 25 losowo wybranych regulaminów zmieszczonych na stronach internetowych sal zabaw. Miał zastrzeżenia do 22 z nich. Z ich zapisów wynikało, że sale zabaw deklarują gotowość przyjęcia pod opiekę dzieci, niekiedy nawet bardzo małych, ale nie chcą brać odpowiedzialności  za ich bezpieczeństwo. RPD podzielił się swoimi uwagami z ministrem pracy i polityki społecznej oraz szefem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Przechowalnia dla dzieci

Pozostało 87% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów