NIK przypomina, że liczba młodych pracowników naukowych systematycznie spada i wskazuje niedoskonałości: wadliwy mechanizm motywacyjny i nieprzejrzyste procedury nadawania stopni naukowych.
NIK wskazuje, że dbałość o prawidłowość i przejrzystość procedur nadawania stopni naukowych jest niezmiernie ważna zarówno dla kandydatów do stopni naukowych, jak i dla rozwoju polskiej nauki. Tymczasem w ostatnich latach (2012-2016) liczba młodych pracowników naukowych systematycznie spada. Wynika to, w ocenie NIK, z nieadekwatnych mechanizmów motywacyjnych, zatrudniania pracowników naukowych głównie w powiązaniu z pracą dydaktyczną oraz braku określonych minimalnych wymagań dla kandydatów do stopnia doktora habilitowanego.
Instytucją odpowiedzialną m.in. za prawidłowe funkcjonowanie systemu nadawania stopni naukowych jest Centralna Komisja do Spraw Stopni i Tytułów. Izba docenia jej rolę w zapewnieniu jakości kadr systemu szkolnictwa wyższego i nauki, szczególnie w sytuacji znacząco rosnącej liczby wdrożonych postępowań habilitacyjnych (z 1431 w 2014 r. do 2142 w 2016 r.) oraz terminowe i rzetelne ocenianie formalne wniosków o wszczęcie postępowania habilitacyjnego.
Niemniej jednocześnie NIK wskazuje także, że Centralna Komisja nie zapewniła przejrzystości procesu nadawania stopni naukowych. Procedury wyłaniania członków komisji habilitacyjnych nie zostały przez Komisję doprecyzowane. Komisja nie prowadzi też wykazu osób, spośród których wybierani byliby recenzenci w postępowaniach habilitacyjnych, co stanowi naruszenie ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym.
Centralna Komisja nieterminowo powoływała komisje habilitacyjne, odpowiedzialne za ocenę dorobku i osiągnięć kandydata do stopnia naukowego doktora habilitowanego. Postępowania habilitacyjne przeciągały się ponad sześć tygodni, a Komisja nie analizowała przyczyn ich przewlekłości.