Klientom zależy coraz bardziej na doradztwie kompleksowym. Nie chcą zlecać obsługi prawej jednej transakcji kilku podmiotom. Wolą poszukać firmy, która udzieli im wsparcia zarówno w kwestiach podatkowych, jak i prawnych, a jednocześnie zaoferuje doradztwo biznesowe, pomoc w zarządzaniu ryzykiem, kwestiach związanych z wyceną czy też księgowością.
W odpowiedzi na takie zapotrzebowanie już od wielu miesięcy widocznym trendem jest tworzenie przez kancelarie prawne działów podatkowych. Przykładem jest kancelaria Domański, Zakrzewski, Palinka, która w maju 2010 roku rozszerzyła swoją praktykę o dział podatkowy.
Do zespołu kancelarii dołączyło dwóch nowych partnerów: Joanna Wierzejska z PricewaterhouseCoopers oraz Artur Nowak, który prowadził dotychczas własną kancelarię, a do DZP przeszedł z całym swoim zespołem.
Poszerzanie spektrum usług
– Z punktu widzenia kancelarii takiej jak DZP najistotniejsza jest możliwość zapewnienia klientowi kompleksowej usługi obejmującej zarówno obsługę prawną, jak i doradztwo podatkowe. W takim przypadku to rozwiązania podatkowe determinują z reguły kształt rozwiązań prawnych. Obserwujemy, że coraz więcej podmiotów jest zainteresowanych doradztwem prawnym i podatkowym uzyskiwanym w jednym miejscu.
W szczególności ma to znaczenie w sprawach z zakresu doradztwa transakcyjnego czy też restrukturyzacyjnego oraz optymalizacji podatkowych, gdzie współpraca prawnika z doradcą podatkowym jest bardzo ścisła – mówi Artur Nowak. – Mamy ambicję bycia liderem w segmencie działów doradztwa podatkowego dużych kancelarii prawniczych dzięki strategii, którą przyjęliśmy na samym początku funkcjonowania naszego działu – dodaje.