Dobre praktyki ważne dla pracowników

Choć polscy pracownicy w większości są zadowoleni ze swojej pracy, to niemal czterech na dziesięciu zauważa ?w niej negatywne praktyki.

Publikacja: 17.09.2014 10:51

Osoby pracujące na umowę o dzieło lub zlecenie częściej też miały (14 proc.) do czynienia z przejawe

Osoby pracujące na umowę o dzieło lub zlecenie częściej też miały (14 proc.) do czynienia z przejawem szarej strefy, jakim jest wypłacanie części wynagrodzenia pod stołem. 8 proc. badanych Polaków dostrzegło zaś w swym miejscu pracy problem pracy na czarno, bez umowy.

Foto: Bloomberg

Polacy chcieliby, by praca zapewniała im nie tylko pieniądze, ale także możliwości rozwoju zawodowego. To właśnie programy rozwojowe, długofalowe programy szkoleń (najlepiej z dofinansowaniem studiów) znalazły się  na pierwszym miejscu w badaniu potrzeb pracowników, które w czerwcu b.r. wśród 522 pracujących Polaków przeprowadził Instytut Millward Brown na zlecenie giełdowej spółki Work Service, potentata usług HR.

Niewiele mniej istotna okazała się  przejrzysta polityka rozliczania czasu pracy oraz jasna i zrozumiała polityka personalna, w tym opis ścieżek kariery. Skoro chcemy się dokształcać, to chcielibyśmy również widzieć efekty tego rozwoju – m.in. w naszych awansach.

Awans także dla kobiet

Jak wygląda porównanie naszych potrzeb z rzeczywistością? Wyniki badania opinii pracowników wskazują, że nie jest najgorzej; część firm wydaje się nawet wyprzedzać oczekiwania załogi.

Zdecydowana większość (siedmiu na dziesięciu ankietowanych pracowników) uważa, że w ich firmie jest przejrzysta polityka rozliczania czasu pracy, a ponad połowa docenia tam jasną politykę personalną. Także tę dotyczącą równych szans kariery kobiet i mężczyzn, która znalazła się na czele listy dobrych praktyk stosowanych w polskich firmach.

Prawie ośmiu na dziesięciu pracowników uważa bowiem, że ich pracodawca zapewnia takie same możliwości rozwoju zawodowego niezależnie od płci. (Częściej są o tym przekonane kobiety). Przeciwną opinię wskazuje 17 proc. badanych, przy czym częściej panowie; co piąty uważa, że ich firma nie zapewnia równych szans kariery mężczyznom i kobietom...

Wśród najczęściej stosowanych dobrych praktyk znalazły się też inwestycje w szkolenia; w badaniu Work Service czterech na dziesięciu pracowników wskazuje, że ich firma zapewnia programy szkoleniowe. Co trzeci zaś może skorzystać z dofinansowania zajęć sportowych czy innych form wsparcia zdrowego trybu życia. (Takie wsparcie jest zresztą jedną z najbardziej pożądanych przez pracowników praktyk).

21 procent panów ocenia, że w ich miejscu pracy kobiety i mężczyźni nie mają równych szans kariery zawodowej

Na ten całkiem dobry wynik może mieć wpływ rosnące znaczenie CSR, czyli społecznej odpowiedzialności biznesu wśród polskich firm. Relacje z pracownikami, w tym dobre praktyki HR, są tu jednym z siedmiu kluczowych obszarów.

Biznes odpowiedzialny

– CSR to nie jest nowy proces w firmie, tylko nowoczesny system zarządzania, który obejmuje wszystkie aspekty działalności – podkreśla Beata Pilichowska, menedżer w grupie Work Service, która niedawno przyjęła strategię CSR na najbliższe lata i wkrótce wydaje  swój raport społeczny. Na taki krok decyduje się coraz więcej firm, co widać też w  raporcie „Odpowiedzialny biznes w Polsce. Dobre praktyki", który przygotowuje  Forum Odpowiedzialnego Biznesu. W najnowszym raporcie wśród 403 dobrych praktyk znalazło się 67 z zakresu prawa pracy (rok wcześniej – 60).

– Jeśli chcemy pretendować do miana innowacyjnej gospodarki, nacisk w przedsiębiorstwach musimy położyć przede wszystkim na odpowiedzialne zarządzanie zasobami ludzkimi – podkreśla Marcin Grzybek z FOB, który odpowiada za przygotowanie raportu. Jak dodaje, do najbardziej popularnych należą: zaawansowane praktyki dialogu i komunikacji z pracownikami (szczególnie ważne, gdy w przedsiębiorstwie zachodzą duże zmiany); bezpieczeństwo w miejscu pracy, wsparcie w godzeniu pracy z rolą rodzica oraz aktywności ukierunkowane na poprawę zdrowia pracowników i zachowanie równowagi między pracą a życiem prywatnym.

Pracownik doceniony

Ten trend widać choćby w badaniach dotyczących firmowych benefitów, czyli dodatków pozapłacowych dla pracowników. Według danych firmy Sedak & Sedlak do najbardziej popularnych benefitów należy podstawowa opieka medyczna (korzysta z niej ponad 60 proc. pracowników) oraz dofinansowane przez pracodawcę zajęcia sportowe, dostępne dla prawie połowy pracujących Polaków.

Nic więc dziwnego, że w zeszłorocznym europejskim badaniu dochodów i warunków życia ponad 70 proc. Polaków stwierdziło, że jest zadowolonych ze swej pracy (niezadowolonych było zaledwie sześciu na stu). – Wydaje się, że firmy w Polsce zaczynają doceniać swoich pracowników, choć wciąż zbyt często słyszymy o praktykach negatywnych, takich jak niepłacenie za nadgodziny czy złe warunki pracy – ocenia Marcin Grzybek.

Tę drugą stronę medalu widać także w badaniu Work Service, w którym 36 proc. ankietowanych wskazuje nieuczciwe praktyki w swoim miejscu pracy. Jednak prawie dwie trzecie pracowników, czyli większość, takich negatywnych działań nie dostrzega, co dobrze świadczy o polskich firmach. Czy aby na pewno?

Jak twierdzi dr Małgorzata Sidor-Rządowska, ekspert zarządzania zasobami ludzkimi, 36 proc. negatywnych ocen to i tak o 36 proc. za dużo. Wiadomo też, że negatywnych zjawisk, zwłaszcza tych, które nas bezpośrednio nie dotyczą, wolimy nie zauważać. – Widzimy to w badaniach nad mobbingiem, w których nierzadko okazuje się, że „wszyscy byli odwróceni" i przez lata tolerowali negatywne praktyki szefów czy kolegów z pracy – dodaje ekspertka.

Darmowe nadgodziny

Jak wynika z badania, negatywne praktyki najczęściej dotyczą nierozliczania nadgodzin i łamania zasad BHP. Na problemy z zapłatą za dodatkowe godziny pracy najczęściej wskazywali pracownicy zatrudnieni na umowę o dzieło czy zlecenie. (Dostrzegła to ponad jedna piąta tej grupy, podczas gdy wśród ogółu badanych co ósmy).

Osoby pracujące na umowę o dzieło lub zlecenie częściej też miały (14 proc.) do czynienia z przejawem szarej strefy, jakim jest wypłacanie części wynagrodzenia pod stołem. 8 proc. badanych Polaków dostrzegło zaś w swym miejscu pracy problem pracy na czarno, bez umowy.

Pracownicy zatrudnieni na etacie częściej niż reszta badanych zwracali natomiast uwagę na dyskryminację i mobbing w miejscy pracy – tę praktykę wskazuje 15 proc. z nich (i 10 proc. wszystkich badanych). Być może nie bez znaczenia jest tu wzrost świadomości Polaków – w mediach coraz częściej mówi się i pisze o problemie mobbingu. – W ostatnich kilkunastu latach w polskich firmach bardzo poprawiły się standardy zarządzania i wiele zmieniło się na korzyść pracowników, choć nadal jest wiele do zrobienia – ocenia Małgorzata Sidor-Rządkowska. Tę poprawę widać również w badaniu Work Service; prawie co drugi uczestnik twierdzi, że w pracy ma możliwość anonimowego zgłaszania łamania zasad.

Opinie dla „Rzeczpospolitej"

Mirella? Panek-Owsiańska? prezeska Forum Odpowiedzialnego?Biznesu

Choć w naszym najnowszym raporcie „Odpowiedzialny biznes w Polsce. Dobre praktyki" przybyło opisów dobrych praktyk z obszaru prawa pracy i HR, to nadal w polskiej rzeczywistości funkcjonują dwa typy zachowań. Z jednej strony dość powszechny jest styl zarządzania, który Jacek Santorski określa jako folwark. Tam pracowników traktuje się przedmiotowo, niekiedy z naruszeniem ich godności osobistej i łamaniem ich praw. Z drugiej strony przybywa firm, które oferują więcej, niż wymaga Kodeks Pracy, choć w skali całego kraju są to raczej wyjątki. Więcej pozytywnych przykładów jest wśród dużych firm i spółek zachodnich korporacji, w których obowiązują procedury niedopuszczające pewnych zachowań. Wiele zależy od poziomu świadomości samych pracowników, który jest jeszcze dość niski. Ostatnio np. coraz więcej osób zaczyna mówić o mobbingu, ale spora część firm nadal nie wie, że powinna mieć procedury antymobbingowe. Z kolei pracownicy, zwłaszcza ci zatrudnieni na tzw. umowach śmieciowych, często nie wiedzą, gdzie zgłaszać negatywne praktyki i naruszenia ich praw.

Tomasz? Hanczarek prezes Work Service

Im wyższa świadomość społeczna i im niższe bezrobocie, tym większą uwagę zwraca się na szeroko rozumiany CSR, czyli porządność firmy. Choć na etapie rekrutacji pracownicy na razie nie pytają, czy firma jest odpowiedzialna społecznie, to na kolejnym etapie, gdy już pracują, widać korzyści z dobrych praktyk. W firmach, które je stosują, jest większa lojalność i mniejsza rotacja pracowników. Ludzie, czując większą ochronę, są też bardziej zmotywowani do pracy i rzadziej chodzą na nieprawdziwe zwolnienia chorobowe, co obniża koszty pracodawcy. Warto jednak pamiętać, że CSR wychodzi ponad podstawowy poziom, czyli normalną sytuację, gdy firma przestrzega prawa pracy, przepisów BHP i zgodnie z umową do dziesiątego każdego miesiąca wypłaca pensje. Pomijam anomalie w gospodarce, czyli spółki, które łamią prawo, płacą pod stołem lub zatrudniają na czarno. Pracownik, który zauważy takie działania albo się ich spodziewa, powinien trzymać się z daleka od firmy, która się ich dopuszcza. W Polsce jest coraz więcej pracy, więc bez specjalnego ryzyka można odmówić udziału w niemoralnych praktykach.

Katarzyna? Rózicka dyrektor, Departament Dialogu Departament Funduszy Europejskich Pracodawcy RP

W ostatnim czasie dużo mówiło się o kryzysie oraz o rozwiązaniach, których podejmują firmy, aby minimalizować jego skutki. Wydawać by się zatem mogło, że realizowanie zasad odpowiedzialnego biznesu stało się kwestią drugorzędną, a pracodawcy nie chcą ponosić dodatkowych kosztów, by wdrażać rekomendowane przez pracowników rozwiązania.

W rzeczywistości jest zgoła inaczej. Firmy, dla których pracownicy stanowią wartość i jeden z największych zasobów, nie traktują takich działań jako dodatkowego kosztu, lecz jako integralny element zarządzania. Są świadome tego, że pracownik, który czuje się doceniony,  jest bardziej efektywny, a dzięki temu przynosi firmie większe zyski ekonomiczne.

Oznacza to, że takie rozwiązania są opłacalne nie tylko w krótkim  terminie, ale także w perspektywie długofalowej, gdyż w ten sposób w przedsiębiorstwie zatrzymywani są najlepsi ludzie. Ponadto wszelkie polityki i działania propracownicze, czy na bardziej ogólnym poziomie – dobre praktyki CSR, sprzyjają zwiększonej efektywności zespołów.

Polacy chcieliby, by praca zapewniała im nie tylko pieniądze, ale także możliwości rozwoju zawodowego. To właśnie programy rozwojowe, długofalowe programy szkoleń (najlepiej z dofinansowaniem studiów) znalazły się  na pierwszym miejscu w badaniu potrzeb pracowników, które w czerwcu b.r. wśród 522 pracujących Polaków przeprowadził Instytut Millward Brown na zlecenie giełdowej spółki Work Service, potentata usług HR.

Niewiele mniej istotna okazała się  przejrzysta polityka rozliczania czasu pracy oraz jasna i zrozumiała polityka personalna, w tym opis ścieżek kariery. Skoro chcemy się dokształcać, to chcielibyśmy również widzieć efekty tego rozwoju – m.in. w naszych awansach.

Pozostało 93% artykułu
Praca
Firmowy Mikołaj częściej zaprosi pracowników na świąteczną imprezę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Praca
AI ułatwi pracę menedżera i przyspieszy karierę juniora
Praca
Przybywa doświadczonych specjalistów wśród freelancerów
Praca
Europejski kraj podnosi wiek emerytalny. Zmiany już od 1 stycznia 2025
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Praca
Kobieta pracująca żadnej pracy się nie boi!