Kiedy warto wycofać wniosek o emeryturę

Aby zyskać na comiesięcznej wypłacie po zakończeniu kariery zawodowej, uprawnieni mogą wystąpić o drugie świadczenie. Zostanie ono naliczone według nowych lub mieszanych zasad i co najwyżej w części uwzględni nową kwotę bazową

Publikacja: 04.01.2012 07:23

Kiedy warto wycofać wniosek o emeryturę

Foto: www.sxc.hu

- Kilka lat temu ubezpieczona przeszła na emeryturę przewidzianą w Karcie nauczyciela. W grudniu 2011 ukończyła 55 lat i zgłosiła wniosek o przyznanie wcześniejszej emerytury z racji wykonywania pracy nauczycielskiej w szczególnym charakterze. Świadczenie to okazało się jednak nieco niższe od dotychczas pobieranej emerytury, bo w części obliczono je na nowych zasadach.

Czy w takiej sytuacji powinna wycofać wniosek o emeryturę i za jakiś czas ponownie ubiegać się o jej przyznanie? Czy gdy dopracuje do 30 miesięcy ubezpieczenia po przyznaniu pierwszego świadczenia, będzie mogła liczyć na to, że ZUS zastosuje nową kwotę bazową do obliczenia drugiej emerytury?

– pyta czytelnik.

Osoba uprawniona do emerytury może ubiegać się o przyznanie drugiej emerytury na podstawie innego przepisu. Przysługuje to np. emerytce, która jakiś czas temu przeszła na emeryturę z Karty nauczyciela (bez względu na wiek), a obecnie, po ukończeniu 55 lat, spełnia warunki do przyznania wcześniejszej emerytury z zatrudnienia w szczególnym charakterze.

Przewiduje ją art. 184 ustawy z 17 grudnia 1998 o emeryturach i rentach z FUS (tekst jedn. DzU z 2009 r. nr 153, poz. 1227 ze zm., dalej ustawa) dla urodzonych po 31 grudnia 1948, którzy do końca 1998 r. mieli odpowiedni staż ubezpieczeniowy (dla kobiet co najmniej 20 lat), a także wymagany 15-letni staż pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Co więcej, osoba ta po ukończeniu 60 lat będzie mogła jeszcze raz wystąpić o emeryturę,  tym razem przysługującą na podstawie art. 24 tej ustawy z racji osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego.

Różne sposoby obliczeń

Emerytura, którą czytelniczka uzyskała na podstawie Karty nauczyciela, została obliczona w całości według starych zasad. Uwzględnia więc liczbę udowodnionych okresów składkowych (np. okresów zatrudnienia) i nieskładkowych (np. okresów pobierania świadczeń chorobowych), kwotę bazową obowiązującą w dniu powstania uprawnień do świadczenia a także podstawę wymiaru (wypadkową zarobków i przeciętnych wynagrodzeń z wybranych lat kalendarzowych).

W inny sposób ZUS obliczył ubezpieczonej emeryturę z zatrudnienia w szczególnym charakterze z art. 184 ustawy. Na ogół robi się to według tzw. zreformowanych zasad. Stanowi ona wynik podzielenia podstawy jej obliczenia przez tzw. średnie dalsze trwanie życia ustalone dla wieku przejścia na emeryturę.

Podstawą obliczenia emerytury jest  suma zwaloryzowanego kapitału początkowego i składek na ubezpieczenie emerytalne zewidencjonowanych na indywidualnym koncie ubezpieczonego w ZUS do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata tego świadczenia, z uwzględnieniem ich waloryzacji.

Urodzeni po 31 grudnia 1948, którzy wiek emerytalny (w tym również ten wcześniejszy, uprawniający do emerytury na podstawie art. 184 ustawy) osiągnęli lub osiągną w latach 2008 – 2013, nie przystąpili do otwartego funduszu emerytalnego i nie pobrali wcześniejszej emerytury przewidzianej w ustawie, mogą mieć obliczone świadczenie na tzw. mieszanych zasadach. Przysługująca im emerytura składa się z odpowiedniej części emerytury ustalonej według starych zasad oraz z odpowiedniej części świadczenia ustalonego po nowemu.

Dla osób, które, tak jak czytelniczka, wiek emerytalny ukończyły w 2011 r., emerytura mieszana składa się z 55 proc. tej obliczonej według starych zasad oraz z 45 proc. tej ustalonej po nowemu.

Ważna data przejścia

Wysokość emerytury obliczanej w całości lub w części na nowych zasadach zależy w dużej mierze od daty przejścia na to świadczenie. Dla tej daty ZUS ustala bowiem odpowiednią wartość średniego dalszego trwania życia. Im później osoba ubezpieczona wnioskuje o nową emeryturę, tym wartość ta jest niższa.

Tym samym sumę składek emerytalnych i kapitału początkowego dzieli się przez niższy współczynnik, co przekłada się na wyższą kwotę świadczenia. Ponadto data zgłoszenia wniosku ma istotne znaczenie dla ilości waloryzacji rocznych i kwartalnych, które ZUS przeprowadza dla składek i kapitału początkowego uwzględnianych w podstawie obliczenia świadczenia.

U czytelniczki może się więc okazać, że gdyby za jakiś czas zgłosiła ponownie wniosek o nową emeryturę, byłaby ona nieco wyższa od dotychczasowego świadczenia. Tym bardziej że, jak wynika z pytania, różnica między nowym a starym świadczeniem była niewielka.

Aby jednak móc ponownie wystąpić o wcześniejszą emeryturę z art. 184 ustawy, ubezpieczona musi teraz wycofać wniosek o przyznanie tego świadczenia. Ma prawo to zrobić najpóźniej do dnia uprawomocnienia się decyzji ZUS ustalającej prawo i wysokość emerytury. A decyzja ta staje się prawomocna w ciągu miesiąca od dnia jej otrzymania. W tym terminie powinna zgłosić do ZUS żądanie wycofania zgłoszonego wcześniej wniosku.

Pomoże 30 miesięcy zatrudnienia

aUbiegający się o drugą emeryturę nie może liczyć na to, że świadczenie zostanie w całości ustalone z uwzględnieniem nowej kwoty bazowej. Jeśli jednak po przyznaniu pierwszej emerytury podlegał ubezpieczeniom co najmniej przez 30 miesięcy, ZUS oblicza część socjalną drugiego świadczenia przy zastosowaniu nowej kwoty bazowej.

Przy liczeniu tego okresu uwzględnia także czas pobierania świadczeń z tytułu choroby i macierzyństwa.Takie rozwiązanie obowiązuje nie tylko wobec emerytur obliczanych w całości na starych zasadach, ale również tych obliczonych w tzw. mieszanej wysokości.

W takim wypadku ZUS może zastosować nową kwotę bazową do części socjalnej świadczenia obliczonego według dotychczasowych zasad, jeśli wnioskodawca pracował co najmniej 30 miesięcy po przyznaniu dotychczas pobieranej emerytury. Odpowiednią część świadczenia obliczonego od nowej bazówki uwzględni potem do  emerytury w mieszanej wysokości.

- Kilka lat temu ubezpieczona przeszła na emeryturę przewidzianą w Karcie nauczyciela. W grudniu 2011 ukończyła 55 lat i zgłosiła wniosek o przyznanie wcześniejszej emerytury z racji wykonywania pracy nauczycielskiej w szczególnym charakterze. Świadczenie to okazało się jednak nieco niższe od dotychczas pobieranej emerytury, bo w części obliczono je na nowych zasadach.

Czy w takiej sytuacji powinna wycofać wniosek o emeryturę i za jakiś czas ponownie ubiegać się o jej przyznanie? Czy gdy dopracuje do 30 miesięcy ubezpieczenia po przyznaniu pierwszego świadczenia, będzie mogła liczyć na to, że ZUS zastosuje nową kwotę bazową do obliczenia drugiej emerytury?

Pozostało 89% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"