500 plus: nie każdy musi w styczniu wysłać wniosek

Od 1 stycznia 2022 roku ZUS będzie przyjmował elektroniczne wnioski o nowe świadczenia „Rodzina 500+”. Także ZUS będzie je wypłacał. Ale nie wszyscy muszą składać wniosek, żeby od Nowego Roku dostawać 500 zł na dziecko.

Publikacja: 15.12.2021 14:38

500 plus: nie każdy musi w styczniu wysłać wniosek

Foto: Adobe Stock

Jak informuje ZUS, zmiany są wprowadzane stopniowo i gminy będą kontynuowały wypłaty przyznanych już świadczeń do końca okresu, na jaki zostały przyznane, czyli do końca maja 2022 r. Osoby, które już pobierają świadczenie, nie muszą więc składać nowych wniosków.

 – Do nas po 1 stycznia powinni składać wnioski tylko rodzice dzieci nowo urodzonych i tych, które do tej pory 500+ nie dostawały – wyjaśnia Iwona Kowalska-Matis, regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku.

Wnioski o przyznanie świadczenia 500+ będą od 1 stycznia przyjmowane wyłącznie drogą elektroniczną. Ale nie mailem, lecz za pośrednictwem Platformy Usług Elektronicznych (PUE) ZUS, portalu Empatia lub przez bankowość elektroniczną.

Zmienia się także sposób wypłaty świadczenia. Zgodnie z nowelizacją ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, świadczenia 500+ będą wypłacane wyłącznie bezgotówkowo na wskazany we wniosku numer rachunku bankowego. Każdy, kto chce otrzymać pieniądze, musi zatem posiadać konto w banku.

Ważna zmiana ustawy dotyczy także sposobu prowadzenia postępowań w sprawie świadczenia wychowawczego. Pisma, informacje i decyzje będą przekazywane w postaci elektronicznej na PUE ZUS i będą tam dostępne dla zalogowanych klientów.

Czytaj więcej

Rodzinny Kapitał Opiekuńczy: Co jeśli rodzic pracuje za granicą?

Od kiedy przysługuje 500+ na noworodka? Jeżeli rodzic złoży wniosek o świadczenie 500+ na nowo narodzone dziecko w ciągu 3 miesięcy od dnia urodzenia się dziecka, to prawo do świadczenia i jego wypłata przysługuje od dnia urodzenia się dziecka.

Przykład 1

Lena urodziła się 10 grudnia 2021 r., a jej mama złożyła 5 lutego 2022 r. do ZUS wniosek o świadczenie wychowawcze na okres świadczeniowy trwający od 1 czerwca 2021 do 31 maja 2022 r. (czyli na obecnie trwający okres świadczeniowy). W związku z tym, że matka Leny zmieściła się w terminie 3 miesięcy od dnia jej urodzenia, prawo do świadczenia 500+ powstaje od dnia urodzenia dziecka, czyli od 10 grudnia 2021 r. do 31 maja 2022 r.  Jeśli matka złożyłaby ten wniosek 11 marca 2022 r., nie zmieściłaby się w terminie 3 miesięcy od urodzenia się Leny. W takiej sytuacji prawo do świadczenia powstałoby od miesiąca, w którym złożono wniosek, tj. od 1 marca 2022 r.

Prawo do 500+ będzie ustalone przez ZUS pomimo tego, że Lena urodziła się przed 1 stycznia 2022 r. Gdyby wniosek miał zostać złożony jeszcze przed 1 stycznia 2022 r., to trafiłby on do rozpatrzenia przez właściwy ośrodek gminny lub powiatowy.

Warto dodać, że od 1 lutego 2022 r. matka dziecka mogłaby już złożyć wniosek również na nowy okres świadczeniowy trwający od 1 czerwca 2022 r. do 31 maja 2023 r.

Ile wynosi świadczenie wychowawcze, gdy obejmuje ono pierwszy, niepełny miesiąc życia noworodka?

- W sytuacji, gdy dziecko urodziło się np. 12 września, to rodzicom wypłacimy świadczenie wychowawcze za wrzesień w niepełnej, proporcjonalnej do liczby dni wysokości, a w pozostałe miesiące już w kwocie 500 zł - mówi rzeczniczka ZUS na Dolnym Śląsku.

Zatem rodzic otrzyma we wrześniu świadczenie w wysokości 316,70 zł. Wrzesień ma 30 dni, oznacza to, że 500 zł należy podzielić przez 30 dni, a następnie pomnożyć przez liczbę dni, które pozostały do końca miesiąca, czyli przez 19 dni (licząc od dnia 12 września):

500 zł: 30 dni x 19 dni = 316,70 zł.

Podobnie niepełną wysokość świadczenia otrzyma rodzic, w miesiącu, w którym dziecko kończy 18 lat. I tak, jeśli dziecko kończy 18 lat w dniu 11 października, to rodzicom ZUS wypłacimy świadczenie wychowawcze w październiku w wysokości 161,30 zł. Październik ma 31 dni, co oznacza, że 500 zł należy podzielić przez 31 dni, a następnie pomnożyć przez 10 dni w październiku (nie uwzględnia się dnia, w którym dziecko kończy 18 lat):

500 zł: 31 dni x 10 dni = 161,30 zł.

Przykład 2

Pani Agnieszka wniosek o świadczenie wychowawcze na swoją 15-letnią córkę Zosię, złożyła 30 września 2022 r. zaznaczając, że ubiega się o świadczenie na okres świadczeniowy trwający od 1 czerwca 2022 r. do 31 maja 2023 r. ZUS przyzna pani Agnieszce prawo do świadczenia wychowawczego od pierwszego dnia miesiąca złożenia wniosku, czyli od 1 września 2022 r do końca danego okresu świadczeniowego, czyli do 31 maja 2023 r., a pierwsza wypłata świadczenia wychowawczego nastąpi za wrzesień 2022 r.

W przypadku złożenia wniosku po 31 maja roku, w którym rozpoczyna się okres świadczeniowy prawo do świadczenia przysługuje począwszy od miesiąca, w którym wpłynie wniosek, do końca okresu świadczeniowego, tj. do dnia 31 maja 2022 r. Skoro pani Agnieszka złożyła wniosek 30 września, to świadczenie może być przyznane od 1 września, czyli od miesiąca, w którym złożono wniosek. Aby uzyskać prawo do świadczenia od początku nowego okresu świadczeniowego, trzeba złożyć wniosek między 1 lutego a 30 czerwca danego roku.

Jak informuje ZUS, zmiany są wprowadzane stopniowo i gminy będą kontynuowały wypłaty przyznanych już świadczeń do końca okresu, na jaki zostały przyznane, czyli do końca maja 2022 r. Osoby, które już pobierają świadczenie, nie muszą więc składać nowych wniosków.

 – Do nas po 1 stycznia powinni składać wnioski tylko rodzice dzieci nowo urodzonych i tych, które do tej pory 500+ nie dostawały – wyjaśnia Iwona Kowalska-Matis, regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku.

Pozostało 91% artykułu
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona