Specjalna renta należy się tylko w szczególnych sytuacjach

ZUS odrzuca większość wniosków o przyznanie świadczenia wyjątkowego. Czasem jednak sądy biorą stronę potrzebujących

Publikacja: 18.08.2008 07:55

Specjalna renta należy się tylko w szczególnych sytuacjach

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Sądy administracyjne, które rozpatrują co roku kilkaset skarg na takie decyzje, przyznają na ogół rację ZUS. Zdarzają się jednak i inne wyroki.

[b]Takie świadczenia uchodzą za ostatnią deskę ratunku w sytuacji, w której nie można uzyskać normalnej renty czy emerytury[/b]. Zgodnie z ustawą z 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych emeryturę lub rentę specjalną może przyznać w szczególnie uzasadnionych wypadkach prezes Rady Ministrów, a świadczenie w drodze wyjątku – prezes ZUS.

[srodtytul]Trzeba spełniać wszystkie wymogi[/srodtytul]

– Do ubiegania się o takie świadczenie konieczne jest spełnienie łącznie czterech przesłanek – wyjaśnia Mikołaj Skorupski, rzecznik prasowy ZUS. – Może na nie liczyć tylko wnioskodawca, który jest albo był osobą ubezpieczoną lub członkiem rodziny pozostałym po ubezpieczonym, a wskutek szczególnych okoliczności nie spełnia warunków ustawowych do uzyskania świadczeń, nie może podjąć pracy ani działalności objętej ubezpieczeniami społecznymi ze względu na całkowitą niezdolność do pracy lub wiek i nie ma niezbędnych środków utrzymania.

[b]Rocznie wpływa do ZUS około 8 tys. wniosków o takie świadczenia. W 2007 r. załatwiono pozytywnie 1100.[/b]

Małgorzacie Kapuścińskiej z woj. lubelskiego, która utrzymuje siedem osób z 1000 zł zasiłku rodzinnego, ZUS nie przyznał ani renty rodzinnej dla sześciorga małoletnich dzieci, ani świadczenia wyjątkowego. Ich ojciec, zmarły w 2006 r. w wieku 49 lat, nie nabył prawa do emerytury, gdyż przepracował tylko 21 lat. Nie miał też renty. Renta rodzinna się więc nie należy.

Osierocona szóstka dzieci nie spełnia też jednej z czterech przesłanek wymaganych do przyznania świadczenia wyjątkowego. Rzeczywiście, są pozostałymi po zmarłym członkami rodziny, którzy ze względu na wiek nie mogą podjąć pracy i nie mają niezbędnych środków utrzymania. Nie mogą też liczyć na okazjonalną i niewystarczającą pomoc społeczną. Nie występują natomiast szczególne okoliczności, które uniemożliwiły ojcu dzieci nabycie uprawnień emerytalno-rentowych – stwierdził ZUS. Zgon nastąpił po 18 miesiącach od ustania ubezpieczenia, a ostatni udokumentowany okres składkowy przypada na 31 grudnia 2000 r. Mężczyzna nie wykonywał więc przez pięć i pół roku żadnej działalności połączonej z ubezpieczeniem, choć był wówczas zdolny do pracy i nie miał orzeczonej całkowitej niezdolności do pracy.

[srodtytul]Pracował, póki mógł[/srodtytul]

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Małgorzata Kapuścińska, zarejestrowana od 2001 r. jako bezrobotna bez prawa do zasiłku, argumentowała, że za takie szczególne okoliczności, o których mowa w art. 83 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, powinno się uznać bezrobocie.

Ojciec dzieci pracował, dopóki mógł. Został jednak zwolniony w wyniku redukcji zatrudnienia, a wobec wysokiego bezrobocia w regionie, mimo poszukiwań i zarejestrowania się w urzędzie pracy, nie mógł znaleźć zajęcia. Z sekcji zwłok zaś wynika, że był od dawna chory i to doprowadziło do przedwczesnej śmierci.

WSA nie doszukał się jednak szczególnych okoliczności i oddalił skargę. Powołanie się na panujące bezrobocie nie oznacza, że zmarły istotnie wyczerpał wszystkie możliwości znalezienia zatrudnienia. Podstawą do przyznania szczególnego świadczenia nie może też być trudna sytuacja materialna, gdyż nie jest ono świadczeniem socjalnym.

[b]Wyrok WSA uchylił Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. I OSK 06/08)[/b]. Zdaniem NSA ocena szczególnych okoliczności wymaga prawidłowego ustalenia stanu faktycznego. W ciągu ostatnich pięciu i pół roku przed śmiercią ojciec dzieci nie pracował, lecz prezes ZUS i sąd nie zbadały, czy może już wówczas był niezdolny do pracy z powodu rozwijającej się choroby. Podczas ponownego rozpoznawania sprawy należy więc zażądać pełnej dokumentacji medycznej .

Specjaliści z zakresu ubezpieczeń uważają, że właśnie ustalenie tych szczególnych okoliczności jest najtrudniejsze.

[srodtytul]Potrzebne są systemowe zmiany[/srodtytul]

Powinny być one badane indywidualnie, ale w postępowaniach administracyjnosądowych nie zawsze zwraca się na to uwagę. Chodzi tu głównie o osoby, które wypadły z rynku pracy i wskutek bezrobocia nie mogły wypracować prawa do świadczeń. [b]Ponieważ sądy administracyjne badają jedynie zgodność decyzji z prawem, może należałoby poddać takie sprawy kontroli sądów powszechnych[/b], przed którymi wnioskodawca mógłby udowodnić, że wystąpiły szczególne okoliczności.

Prof. Gertruda Uścińska z Instytutu Pracy i Polityki Społecznej mówi jednak, że o ile do niedawna w wielu systemach europejskich podchodzono elastycznie do kwestii stażu emerytalnego, o tyle obecnie przestrzega się go bezwzględnie. Powstały natomiast inne systemy wprowadzające ochronę w razie różnych życiowych sytuacji, jak choćby bezrobocie czy kłopoty materialne. Takie systemy trzeba budować również w Polsce – uważa prof. Uścińska. – Samo zmodyfikowanie obecnych rozwiązań czy przełożenie ich np. do ustawy o pomocy społecznej nie rozwiąże problemu – dodaje.

[ramka][b]Komentuje Lesław Nawacki, dyrektor Zespołu w Biurze RPO[/b]

Podczas przyznawania świadczeń wyjątkowych zasadnicze znaczenie ma spełnienie warunków stażu ubezpieczenia uprawniającego do uzyskania zwykłej emerytury lub renty. Nie zawsze jednak brak stażu, adekwatnego do wieku osoby ubiegającej się o świadczenie, powinien mieć decydujące znaczenie. Często bardzo trudno wskazać niemożność znalezienia pracy jako okoliczność szczególną. Obecnie przyznawanie świadczeń w oderwaniu od okresu zatrudnienia naruszałoby zasady sprawiedliwości. Z drugiej jednak strony odmowa prawa do świadczenia osobie, która wniosła znaczący wkład do systemu ubezpieczeń społecznych w formie składki opłacanej w dłuższym okresie (np. 19 lat) również nie może być uznana za rozwiązanie sprawiedliwe. Być może lepszy byłby system wsparcia oderwany od systemu ubezpieczeń społecznych.[/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[link=mailto:d.frey@rp.pl]d.frey@rp.pl[/mail][/i]

Sądy administracyjne, które rozpatrują co roku kilkaset skarg na takie decyzje, przyznają na ogół rację ZUS. Zdarzają się jednak i inne wyroki.

[b]Takie świadczenia uchodzą za ostatnią deskę ratunku w sytuacji, w której nie można uzyskać normalnej renty czy emerytury[/b]. Zgodnie z ustawą z 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych emeryturę lub rentę specjalną może przyznać w szczególnie uzasadnionych wypadkach prezes Rady Ministrów, a świadczenie w drodze wyjątku – prezes ZUS.

Pozostało 92% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów