Reklama
Rozwiń

Pat po szwedzkich wyborach

Wbrew oczekiwaniom antyimigranckie ugrupowanie Szwedzcy Demokraci nie osiągnęło zapowiadanego sukcesu. Ale z utworzeniem rządu mogą być duże problemy.

Publikacja: 10.09.2018 19:28

Umiarkowana Partia Koalicyjna (Moderaci) będzie trzecią siłą parlamentu z 70 mandatami. W porównaniu

Umiarkowana Partia Koalicyjna (Moderaci) będzie trzecią siłą parlamentu z 70 mandatami. W porównaniu z poprzednim składem Riksdagu straci 14 posłów

Foto: AFP

Szwedzkie wybory zakończyły się bez wyraźnego zwycięzcy. Nie jest nim blok lewicowy, czyli socjaldemokraci premiera Stefana Löfvena, ani Umiarkowana Partia Koalicyjna. Żadne z tych ugrupowań nie uzyskało zdecydowanej przewagi, która pozwalałaby na w miarę szybkie utworzenie rządu koalicyjnego. Nie przeszkodziło to jednak liderom tych bloków na ogłoszenie się zwycięzcami.

Sukces zadeklarował też Jimmie Akesson, lider nacjonalistycznego, antyimigracyjnego i antyunijnego ugrupowania Szwedzcy Demokraci. Partia otrzymała 17,6 proc. poparcia, prawie 5 pkt . więcej niż w poprzednich wyborach. W 349-miejscowym parlamencie będzie miała 62 mandaty, choć oczekiwania i niektóre sondaże wskazywały na wyższy wynik. W poniedziałek Akesson zaoferował współpracę przewodniczącemu Umiarkowanej Partii Koalicyjnej, Ulfowi Kristerssonowi. Ten jednak, podobnie jak liderzy innych ugrupowań, odrzuca jakiekolwiek współdziałanie z nacjonalistami.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Donald Trump: Groziłem Władimirowi Putinowi zbombardowaniem Moskwy
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Polityka
Czy grozi nam nowy Czarnobyl? Dyrektor MAEA uspokaja
Polityka
Czy w Moskwie pojawi się w końcu pomnik Stalina?
Polityka
Donald Trump zmienił zdanie w sprawie Ukrainy. Jak wyglądały kulisy decyzji?
Polityka
Netanjahu chce Nobla dla Trumpa. A czego chce dla Strefy Gazy?