Biedroń przekonywał, że po tylu latach obecności w Unii Europejskiej to Polska powinna nadawać tempo unijnej dynamiki, powinna stać u steru europejskiego samolotu.
- Dziś tkwimy na ziemi bez samolotu i celu. Szorujemy brzuchem po ziemi, nie wykorzystując szansy, jaką nam daje członkostwo w UE - ocenił Biedroń.
Lider Wiosny stwierdził, że słuchając dzisiejszych wystąpień Jarosława Kaczyśkiego i Grzegorza Schetyny, miał wrażenie, że "wojna PO-PiS trwa w najlepsze". I nie chodzi w tej wojnie o przyszłość, ale wciąż mowa jest o przeszłości.
- Nie chcą rozmawiać o tym, jak ma się nam lepiej żyć - mówił Biedroń.