Reklama

Giertych dziękuje Kaczyńskiemu "za słowa pochwały"

"Przyczyną, że już w roku 2005 nie mógł Pan wprowadzić swojego programu niszczenia demokracji w Polsce była moja obecność" - pisze w liście otwartym do Jarosława Kaczyńskiego, opublikowanym na swoim profilu na Facebooku były wicepremier w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego, Roman Giertych.

Aktualizacja: 09.10.2019 06:24 Publikacja: 09.10.2019 05:39

Roman Giertych

Roman Giertych

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

arb

"List z podziękowaniem dla Kaczyńskiego za słowa pochwały" umieszczony przez Giertycha na profilu to reakcja na słowa prezesa PiS, który w czasie konwencji jego partii w Warszawie mówił m.in. że pierwszy rząd PiS miał mało czasu i trudne warunki w postaci koalicjantów tworzących rząd w latach 2006-2007 (PiS od 2006 roku tworzył koalicję z LPR i Samoobroną).

"A tymi trudnymi warunkami była obecność w koalicji Romana Giertych, który jak Pan powiedział 'wiecie Państwo gdzie on w tej chwili jest i wtedy się powoli przenosił'" - dodał Giertych.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Wiemy, komu Polska cofa azyl. Dominują obywatele jednego kraju
Polityka
W NIK szykuje się rewolucja. Ludzie Mariana Banasia stracą stanowiska?
Polityka
Polacy sceptyczni wobec koalicji PiS i Konfederacji. Najnowszy sondaż
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Polityka
Donald Tusk: Nie ja tracę na działaniach prezydenta Nawrockiego, tylko Polska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama