Francja: Spoliczkował Macrona. Skazany na 4 miesiące więzienia

Francuski sąd skazał mężczyznę, który w tym tygodniu uderzył prezydenta Francji Emmanuela Macrona w twarz, na cztery miesiące więzienia - podała stacja BFM.

Publikacja: 10.06.2021 16:21

Francja: Spoliczkował Macrona. Skazany na 4 miesiące więzienia

Foto: AFP

28-letni Damien Tarel, który powiedział, że jest sympatykiem prawicy, zaatakował prezydenta Macrona, gdy ten ściskał dłoń obywatelom podczas spaceru we wtorek.

Sąd skazał mężczyznę na 18 miesięcy więzienia, w tym 14 miesięcy w zawieszeniu - podał nadawca.

Wcześniej Tarel powiedział sądowi w Valence na południu Francji, że działał, ponieważ prezydent reprezentował wszystko to, co jest zepsute we Francji.

Oskarżony dodał, że kilka dni przed wizytą Macrona w regionie Drome na południu Francji myślał o rzuceniu w prezydenta jajkiem lub ciastkiem z kremem, ale dodał, że policzek nie był wymierzony z premedytacją.

- Myślę, że Macron bardzo zgrabnie reprezentuje rozkład naszego kraju" - powiedział sądowi. - Gdybym wyzwał Macrona na pojedynek o wschodzie słońca, wątpię, czy by zareagował - dodał.

Macron opisał atak jako odosobniony incydent i powiedział, że przemoc i nienawiść są zagrożeniem dla demokracji. 

Tarel został oskarżony o napaść na funkcjonariusza publicznego, przestępstwo, za które grozi maksymalny wyrok trzech lat więzienia i 45 tys. euro grzywny.

28-letni Damien Tarel, który powiedział, że jest sympatykiem prawicy, zaatakował prezydenta Macrona, gdy ten ściskał dłoń obywatelom podczas spaceru we wtorek.

Sąd skazał mężczyznę na 18 miesięcy więzienia, w tym 14 miesięcy w zawieszeniu - podał nadawca.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Król Karol III wraca do publicznych wystąpień. Komunikat Pałacu Buckingham
Polityka
Kto przewodniczącym Komisji Europejskiej: Ursula von der Leyen, a może Mario Draghi?
Polityka
Władze w Nigrze wypowiedziały umowę z USA. To cios również w Unię Europejską
Polityka
Chiny mówią Ameryce, że mają normalne stosunki z Rosją
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu