Wicemarszałek Ryszard Terlecki prowadził w środę obrady Sejmu, gdy posłowie głosowali nad wotum nieufności wobec wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego. Przed głosowaniem nazwał Cezarego Tomczyka i Sławomira Nitrasa "pajacami".

- Rzeczywiście trochę mnie poniosły nerwy, ale muszę zauważyć, że pan Nitras jest takim, jakby to powiedzieć, trefnisiem Platformy - skomentował w czwartek Terlecki.

- Przez całą wczorajszą sesję przeszkadzał, przerywał, dowcipkował, także wyrażał się nieparlamentarnie i każdego może wyprowadzić z równowagi, mi się to też zdarzyło, ale uważam, że klub powinien jakoś dyscyplinować swoich posłów - dodał.

Sławomir Nitras w rozmowie z PAP zapowiedział, że zamierza złożyć do sądu pozew przeciwko Terleckiemu. - Nie wiem jeszcze, czy będzie to sprawa karna, czy cywilna, na razie analizuje to mój prawnik. Nie zostawię tego, bo to już nie jest pierwszy raz. Nie chodzi tylko o tę wczorajszą wypowiedź, ale i wcześniejsze, bo było ich bez liku - zapowiedział polityk PO.