Posłanka Polski 2050: Kreatywna księgowość rządu, dług rośnie o 300 mld

Zdezerterowała Konfederacja, Kukiz'15 - skrajne prawicowe bojówki sejmowe wspierają dziś rząd PiS - mówiła w rozmowie z Zuzanną Dąbrowską posłanka Polski 2050, Paulina Hennig-Kloska, komentując wyniki głosowania ws. wotum nieufności wobec Przemysława Czarnka.

Publikacja: 22.07.2021 09:04

Posłanka Polski 2050: Kreatywna księgowość rządu, dług rośnie o 300 mld

Foto: tv.rp.pl

Większość parlamentarna obroniła w środę wieczorem ministra Czarnka i odrzuciła wniosek Koalicji Obywatelskiej o jego odwołanie. Dymisję poparło 205 posłów, a 236 było przeciw.

- PiS ostatnio przegrywa na wielu polach, bo spiera się wewnętrznie i nie jest w stanie skupić się na polityce państwa; przegrywa, bo ma ogromne konflikty na arenie międzynarodowej; przegrywa bo budżet się już maksymalnie nie spina, więc wywołanie wojny ideologicznej to jest chyba ostatni element, który jeszcze mobilizuje Zjednoczoną Prawicę - mówiła też posłanka.

- Taka wojna ideologiczna zawsze prawicę jednoczyła. Natomiast w narodzie już nie ma zgody na takie zagrywki. Minister Czarnek odpowiada za wszczynanie takich burd ideologicznych, mam wrażenie, że lubi w tym obszarze stawiać się w świetle kamer - kontynuowała.

Jak dodała posłanka w czasie sejmowej debaty zabrakło jej rozliczenia czasu szkolnictwa po pandemii. - Po całym roku, gdy dzieciaki uczyły się zdalne, a rodzice zaczęli wydawać pieniądze na korepetycje. Minister Czarnek za to również odpowiada - oceniła.

Hennig-Kloska była też pytana o wykonanie przez rząd budżetu z czasu pandemii. 

- W 2020 roku rząd dokonał gwałtu na finansach publicznych. Biorę pełną odpowiedzialność za to co mówię. Mamy rekordowy rozjazd między wynikiem na deficycie budżetu państwa, a długiem publicznym. On sięga 200 mld zł - deficyt 80 mld, dług publiczny rośnie nam o 300 mld zł. To pokazuje jak rząd uprawiał kreatywną księgowość, wypychając wydatki z budżetu państwa i udając że ich nie ma, i że suchą nogą przeszliśmy przez okres pandemii - a to nieprawda - oceniła.

- Rząd pod płaszczykiem epidemii "wyczyścił sobie" różne długi, różne zaległości płatnicze, które porobił np. w funduszach celowych przez ostatnie pięć lat - mówiła też wskazując np. na odejście od reguły wydatkowej.

Posłanka zarzuciła też PiS-owi, że ten wykorzystał nadzwyczajny, pandemiczny budżet, by realizować swoje cele polityczne. - Zmiana budżetu, którą PiS przeforsował przez rząd w ubiegłym roku, nie miała nic wspólnego z COVID-em - mówiła.

Większość parlamentarna obroniła w środę wieczorem ministra Czarnka i odrzuciła wniosek Koalicji Obywatelskiej o jego odwołanie. Dymisję poparło 205 posłów, a 236 było przeciw.

- PiS ostatnio przegrywa na wielu polach, bo spiera się wewnętrznie i nie jest w stanie skupić się na polityce państwa; przegrywa, bo ma ogromne konflikty na arenie międzynarodowej; przegrywa bo budżet się już maksymalnie nie spina, więc wywołanie wojny ideologicznej to jest chyba ostatni element, który jeszcze mobilizuje Zjednoczoną Prawicę - mówiła też posłanka.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Szymon Hołownia o różnicach między partiami. „Trzecia Droga spełnia obietnice”
Polityka
Zbigniew Ziobro chce stanąć przed komisją ds. Pegasusa. „Nawet w stanie paliatywnym”
Polityka
To koniec Trzeciej Drogi? PSL rozważa propozycję innej koalicji politycznej
Polityka
Tusk po konsultacjach ze Szmyhalem: Posunęliśmy się krok do przodu
Polityka
Marek Jakubiak: Najazd na dom Zbigniewa Ziobry. Mieszkanie posła to poseł