Warszawski korespondent niemieckiego dziennika Konrad Schuller swój tekst zatytułował „Bez niego koniec, z nim klęska”, co jest parafrazą zdania z cytowanego w artykule listu otwartego Marka Migalskiego. Eurodeputowany PiS napisał do prezesa partii, że bez niego PiS się rozpadnie, a z nim nie ma szansy na zwycięstwo.
„Jarosław Kaczyński znów postępuje po staremu: agresywnie i tworząc podziały” – ocenia „FAZ” i zaznacza, że to zaostrzenie tonu zostało powszechnie skrytykowane: „Pierwszym chyba sygnałem irytacji była seria zaskakująco krytycznych komentarzy w bliskim narodowej prawicy dzienniku »Rzeczpospolita«. Kaczyński zareagował po staremu i obrażał krytyków (swoich starych przyjaciół) jako »głupich i oportunistycznych«”.
Autor tekstu powołuje się też na „Rz”, pisząc o podziałach partii związanych z pogłoskami o oddaniu przez Kaczyńskiego władzy.
– Nie chcę się odnosić do tego tekstu, ale „FAZ” trzeba traktować poważnie – komentuje europoseł PiS Konrad Szymański. – Nie dlatego, że jest nieomylny, ale dlatego, że jest odzwierciedleniem tego, co myśli o Polsce niemiecki establishment.
– Teksty o polskiej polityce w zachodniej prasie są bardzo uproszczone, bo założenie jest takie, że tamtejszy czytelnik wie o nas niewiele – mówi „Rz” Marek Siwiec, europoseł SLD. – Ale informacje podawane są raczej rzetelnie, tendencyjne bywają komentarze. A bracia Kaczyńscy byli i są ulubionymi negatywnymi bohaterami zachodnich mediów.