Prezes PiS odniósł się na niej do wywiadu, którego muzyk udzielił "Nowej Trybunie Opolskiej". Muzyk mówił w nim, że żałuje głosownia na PO, bo zrobił to "z własnej ignorancji i z ulegania baraniej panice". Przekonywał, że Lechowi Kaczyńskiemu należy się pomnik, bo był najlepszym prezydentem w ostatnim dwudziestoleciu.
Zobacz więcej wsieci.rp.pl
- Dziękuję za rzetelną ocenę mojego świętej pamięci brata i ocenę rządów PiS - stwierdził Kaczyński w Krakowie.
Kazik wydał oświadczenie na swojej stronie internetowej. "W wywiadzie, którego udzieliłem w maju tego roku powiedziałem, że moim zdaniem Lech Kaczyński był najlepszym prezydentem ostatniego dwudziestolecia. Kilka dni temu dowiedziałem się, że jego brat powołując się na ten wywiad mówi, iż popieram rządy PiS i za to poparcie mi dziękuje. Myślę, że to spora nadinterpretacja pana prezesa" - napisał.
Stwierdził, że nie popiera żadnego rządu, a na wybory się nie wybiera. "Mój głos zmarnuję z pełną świadomością. I to jest z mojej strony ostatnie słowo wokół tej żenującej ruchawki" - podsumował.