PSL patrzy na panie

67 lat zostaje, ale PO pozwoli ludowcom zmiękczyć reformę emerytalną

Aktualizacja: 01.03.2012 03:14 Publikacja: 01.03.2012 03:00

Donald Tusk i Waldemar Pawlak postanowili uspokoić nastroje w koalicji

Donald Tusk i Waldemar Pawlak postanowili uspokoić nastroje w koalicji

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Ze sporu wokół emerytur zarówno PO, jak i PSL muszą wyjść z twarzą. W rządzie trwają prace nad porozumieniem, które im to umożliwi.

Ludowcy dostali od premiera jasny sygnał: Tusk nie wycofa się z wydłużenia wieku emerytalnego do 67. roku życia. Propozycje PSL mówiące o jego skracaniu dla kobiet posiadających dzieci nie mają więc szans. Nie oznacza to jednak, że ludowcy nie dostaną nic.

W rządzie rozważane są teraz propozycje, które złagodzą nieco projekt reformy emerytalnej. Według naszych informacji mowa jest m.in. o tym, by przejście na emeryturę zależało nie od wieku, lecz od stażu pracy. Pod uwagę bierze się także możliwość pobierania częściowych świadczeń dla osób po 60. roku życia, które stracą pracę lub będą miały problem z jej znalezieniem. Inna propozycja to wyodrębnienie grup zawodowych, które zostałyby objęte szczególnymi zabezpieczeniami. Ma to dotyczyć zwłaszcza zawodów zdominowanych przez kobiety, jak np. pielęgniarki czy położne.

Ludowcy już wcześniej rozpoczęli konsultacje społeczne ze środowiskami kobiecymi, wskazując, że premier skupił się na Kongresie Kobiet, który jest mało reprezentatywny. W najbliższy poniedziałek spotkają się z Forum Liderek Organizacji Pozarządowych. W rozmowach  wezmą udział minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz i  prawdopodobnie także Waldemar Pawlak.

– Chcemy się spotkać z kobietami w wieku 18 – 35 lat, bo to właśnie ich reforma emerytalna dotknie najmocniej – mówi „Rz" Krzysztof Kosiński, rzecznik PSL. Dodaje, że chcą też rozmawiać o żłobkach, przedszkolach i sytuacji kobiet na rynku pracy.

Przełom w rozmowach koalicyjnych miał nastąpić w poniedziałek po spotkaniu Tuska z Waldemarem Pawlakiem. Wczoraj lider PSL rozmawiał o emeryturach z Klubem PO. Tuż po nim stwierdził, że „serca koleżanek i kolegów z PO są otwarte na kompromis". Także zdaniem Rafała Grupińskiego, szefa Klubu PO, spotkanie było „elementem dochodzenia do wspólnego poglądu".

– Premier zdaje sobie sprawę, że dla dobra koalicji w sporze wokół emerytur nie może być zwycięzców ani przegranych, dlatego trzeba wypracować konsensus, który pozwoli obu stronom wyjść z tego z twarzą – przyznaje w rozmowie z „Rz" polityk z kręgów rządowych.

Kompromisem między PO i PSL mógłby być projekt senatora PO Jana Rulewskiego. Proponuje on model, który przewiduje 67-letni zasadniczy wiek emerytalny, ale z możliwością skracania lub wydłużania dla mężczyzn do 65. lub 70., dla kobiet do 62. lub 68. roku życia. Pawlak na spotkaniu z Tuskiem wspominał o tym rozwiązaniu.

Politycy PO nie chcą mówić o szczegółach. – Trwają konsultacje społeczne i rozmowy wewnątrz koalicji, jestem przekonany, że będzie wspólny projekt rządowy – mówi „Rz" Paweł Olszewski, sekretarz Klubu PO.

Taki obrót spraw nie zaskakuje dr. Bartłomieja Biskupa, politologa z UW. – Każdy inny wariant: koalicja z SLD czy Palikotem, byłby dla obu partii gorszy – podkreśla. – Dzięki werbalnemu sprzeciwowi wobec reformy PSL stawiało się w roli cieplejszej twarzy rządu, teraz potrzebne są choćby drobne ustępstwa Tuska, aby Pawlak mógł wyjść i powiedzieć, że PSL coś wywalczyło – dodaje.

Ze sporu wokół emerytur zarówno PO, jak i PSL muszą wyjść z twarzą. W rządzie trwają prace nad porozumieniem, które im to umożliwi.

Ludowcy dostali od premiera jasny sygnał: Tusk nie wycofa się z wydłużenia wieku emerytalnego do 67. roku życia. Propozycje PSL mówiące o jego skracaniu dla kobiet posiadających dzieci nie mają więc szans. Nie oznacza to jednak, że ludowcy nie dostaną nic.

Pozostało 87% artykułu
Polityka
Ukraina łączy Tuska i Macrona
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Sejmowa partia zmieniła nazwę. „Czas na powrót do korzeni”
Polityka
Stanisław Tyszka: Obecny rząd to polityka pełnej kontynuacji i teatr wojny
Polityka
Polscy żołnierze na Ukrainie? Jednoznaczna deklaracja Radosława Sikorskiego
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Nie będzie kredytu 0 proc. Chaos w polityce mieszkaniowej się pogłębia