Konstytucja według Ziobry i Palikota

Ustrój Polski. Dwie partie chcą wykorzystać rocznicę Konstytucji 3 maja, by przedstawić swoje wizje zmian w ustawie zasadniczej. Szanse na przeforsowanie propozycji są jednak żadne.

Publikacja: 02.05.2013 01:21

– Polska jest państwem niesprawnym, bo władza jest rozproszona. Potrzebujemy zmian o charakterze fundamentalnym – mówi Patryk Jaki, rzecznik Solidarnej Polski, która 3 maja organizuje kongres ustrojowy przed Zamkiem Królewskim w Warszawie.

Zdaniem Solidarnej Polski w Polsce brak jest czytelnego podziału władzy. Receptą ma być wprowadzenie systemu prezydenckiego.  – Wybory prezydenckie cieszą się największym zainteresowaniem, co oznacza, że kontrola społeczna sprawowania władzy przez głowę państwa również jest największa. Postulujemy przekazanie całej władzy w ręce prezydenta przy zachowaniu kontrolnej roli Sejmu – uzasadnia Jaki.

Solidarna Polska chce wzmocnić prezydenta, Ruch Palikota woli jednak premiera

Partia chce też m.in. zmniejszenia liczby posłów i likwidacji Senatu. To punkty wspólne z postulatami Ruchu Palikota, który również 3 maja organizuje debatę na temat konstytucji. Na tym jednak kończą się podobieństwa, bo Ruch Palikota chce ograniczenia roli prezydenta i wzmocnienia premiera.

– Zastanawiamy się nad uzależnieniem liczby posłów od frekwencji wyborczej. Ich liczba wahałaby się w przedziale między 60 a 460 w zależności od tego, ilu wyborców poszłoby do urn – tłumaczy dr Krzysztof Iszkowski, szef think tanku Ruchu Palikota „Plan Zmian".

Zdaniem eksperta od wizerunku politycznego dr. Norberta Maliszewskiego szanse na przeforsowanie tych pomysłów są niewielkie. – Musiałyby się w tym celu porozumieć partie, które mają odmienne interesy – wyjaśnia.

– Polska jest państwem niesprawnym, bo władza jest rozproszona. Potrzebujemy zmian o charakterze fundamentalnym – mówi Patryk Jaki, rzecznik Solidarnej Polski, która 3 maja organizuje kongres ustrojowy przed Zamkiem Królewskim w Warszawie.

Zdaniem Solidarnej Polski w Polsce brak jest czytelnego podziału władzy. Receptą ma być wprowadzenie systemu prezydenckiego.  – Wybory prezydenckie cieszą się największym zainteresowaniem, co oznacza, że kontrola społeczna sprawowania władzy przez głowę państwa również jest największa. Postulujemy przekazanie całej władzy w ręce prezydenta przy zachowaniu kontrolnej roli Sejmu – uzasadnia Jaki.

Polityka
Lewica wybrała swoją kandydatkę na prezydenta
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Czarne chmury nad ministrem Wieczorkiem. Nawet wniosek PiS niewiele może już zmienić
Polityka
Sondaż: Jak zmieniło się zdanie Polaków o Nawrockim, gdy został kandydatem PiS?
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię