Prawie wszystkie drogi prowadzą do Rijadu. Amerykańska broń za 142 mld dolarów

Wielkie pieniądze i wielka polityka, nie tylko regionalna. Z tym wiąże się pierwsza oficjalna zagraniczna podróż Donalda Trumpa – do Arabii Saudyjskiej.

Publikacja: 13.05.2025 17:36

Donald Trump i Mohamed bin Salman

Donald Trump i Mohamed bin Salman

Foto: Reuters, Brian Snyder

 Amerykański prezydent podpisał w Rijadzie kilka porozumień, najważniejsze – dotyczące sprzedaży broni i nowoczesnej technologii wojskowej dla Saudyjczyków, opiewa na prawie 142 mld dolarów.

Biały Dom nazwał największą umową zbrojeniową w historii. Inne porozumienia dotyczą współpracy energetycznej czy sprzedaży amerykańskich samolotów cywilnych.

Miliarderzy i szefowie wielkich amerykańskich firm towarzyszą Trumpowi w Rijadzie

We wtorek w pałacu Al-Jamama, siedzibie dworu w Rijadzie, na uścisk dłoni prezydenta Stanów Zjednoczonych i gospodarza, księcia koronnego Mohameda bin Salmana, musieli w długiej kolejce czekać nie tylko wpływowi członkowie saudyjskiej rodziny królewskiej, ale i amerykańscy miliarderzy i szefowie wielkich firm. W tym Elon Musk z Tesli, Mark Zuckerberg z Mety, Sam Altman z OpenAI, Jensen Huang z Nvidii, Larry Fink z inwestycyjnego giganta BlackRock. 

Taka delegacja świetnie odzwierciedla wielkie ambicje Królestwa, które Donald Trump wybrał na cel swojej pierwszej zagranicznej podróży zarówno za pierwszej kadencji, w 2017 roku, jak i teraz, w czasie drugiej. Przez prawie cztery miesiące, które upłynęły od objęcia przez niego urzędu, opuścił USA tylko ze względu na niedawny pogrzeb papieża Franciszka.

Czytaj więcej

Bez Netanjahu. Nowa gra Trumpa na Bliskim Wschodzie

Ambicje dotyczą też nowych technologii, Arabia Saudyjska chce być jednym z głównych światowych graczy w tej dziedzinie, dzięki współpracy z Amerykanami. To już się dzieje, przekazał tuż przed wizytą Trumpa miejscowym mediom minister technologii Abd Allah As-Swaha, wspominając o wielomiliardowych inwestycjach w sztuczną inteligencję, centra danych i centra usług w chmurach, które zatrudniają w Arabii Saudyjskiej 380 tysięcy specjalistów.

Ile Arabia Saudyjska ma zainwestować w firmy amerykańskie? Ile wyda na zbrojenia?

Wtorkowe porozumienia obejmują z kolei saudyjskie inwestycje w centra zajmujące się AI w Stanach Zjednoczonych (w tym kontekście padła suma 20 mld dolarów).

Trump wcześniej zakładał, że efektem odwiedzin w Rijadzie będą saudyjskie inwestycje w firmy z USA przewyższające bilion dolarów. Co wielu ekspertów uważało za mało prawdopodobne, raczej mówili o sumie o połowę mniejszej. I faktycznie we wtorek Biały Dom wspominał o „zobowiązaniach sięgających 600 mld dolarów”.

Wcześniej była mowa o zakupach amerykańskiej broni, w tym myśliwców wielozadaniowych F-35, za 100 mld dolarów. Ta suma urosła do wspomnianych 142 mld. W umowie zbrojeniowej pojawia się pięć kategorii, w tym dotycząca sił powietrznych i kosmosu.

Już nikt nie pamięta, że stosunki Stanów Zjednoczonych z Arabią Saudyjską, najbardziej wpływowym państwem arabskim i sunnickim, ochłodziły się za Joe Bidena z powodu zabicia w 2018 roku przez saudyjskie służby dysydenta Dżamala Chaszukdżiego, związanego z Ameryką i jej mediami. 

Czytaj więcej

Mohamed bin Salman i Ukraina. Negocjator i wielki gracz

Ledwie Trump wrócił do Białego Domu, wybrał Mohameda bin Salmana na pośrednika w pierwszych rozmowach amerykańsko-rosyjskich o zakończeniu wojny w Ukrainie, które odbyły się w lutym w Arabii Saudyjskiej. 

Niewykluczone, że Trump przerwie na chwilę rozpoczętą we wtorek kilkudniową wizytę na Bliskim Wschodzie, która poza Arabią Saudyjską obejmuje też Katar i Zjednoczone Emiraty Arabskie, by udać się do tureckiego Stambułu. W czwartek może tam dojść do spotkania Wołodymyra Zełenskiego z Władimirem Putinem.

W Rijadzie prezydent USA spotka się też z monarchami państw Zatoki Perskiej. Oraz, jak wszystko na to wskazuje, z nowym przywódcą Syrii Ahmadem asz-Szarą. Może ogłosić zniesienie lub przynajmniej złagodzenie sankcji wobec Syrii. Po obaleniu dyktatora Baszara Asada w grudniu zeszłego roku Trump nie wykazywał zainteresowania Syrią. Jego administracja była podejrzliwa wobec nowego władcy z Damaszku, wywodzącego się z ruchu islamistycznego, identyfikowanego z terroryzmem. Saudyjczycy wspierają Ahmada asz-Szarę, to w Rijadzie złożył, w lutym, pierwszą wizytę zagraniczną. 

Czytaj więcej

Syryjski obrońca praw człowieka: Najpierw stabilizacja, wybory za kilka lat

 Amerykański prezydent podpisał w Rijadzie kilka porozumień, najważniejsze – dotyczące sprzedaży broni i nowoczesnej technologii wojskowej dla Saudyjczyków, opiewa na prawie 142 mld dolarów.

Biały Dom nazwał największą umową zbrojeniową w historii. Inne porozumienia dotyczą współpracy energetycznej czy sprzedaży amerykańskich samolotów cywilnych.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Kurdyjska PKK się zlikwidowała. Teraz w grze kolejna kadencja Erdogana
Polityka
Amerykanie zostają w NATO
Polityka
Prof. Grzegorz Kołodko: Trump nie rozumie podstaw ekonomii
Polityka
Kanclerz Niemiec ostrzega Rosję. Będzie reakcja UE, jeśli nie nastąpi przełom w sprawie Ukrainy
Polityka
Pożar w domu premiera Wielkiej Brytanii. Wszczęto śledztwo z udziałem antyterrorystów