Reklama

Le Pen traci Pałac Elizejski

Z faworytki w wyścigu o prezydenturę liderka skrajnej prawicy staje się w oczach bardzo wielu wyborców ofiarą establishmentu. Za sprawą wyroku sądu.

Publikacja: 31.03.2025 19:16

Marine Le Pen tuż po wyroku opuszcza budynek sądu

Marine Le Pen tuż po wyroku opuszcza budynek sądu

Foto: Reuters/Abdul Saboor

Marine Le Pen ma już tylko minimalne szanse na udział w walce o najwyższy urząd w państwie. W poniedziałek została skazana za defraudację środków europejskich na cztery lata więzienia (w tym dwa w zawieszeniu), 100 tys. euro grzywny, ale przede wszystkim utratę prawa do sprawowania funkcji publicznych przez pięć lat. To ostatnie ma natychmiastowe zastosowanie.

Co prawda jej adwokat Rodolphe Bosselut zapowiedział, że odwoła się od tego wyroku, a nowe orzeczenie może zapaść jeszcze przed majem 2027 roku. Jeśli oznaczałoby ograniczenie kary i uwzględnienia biegnącego od teraz czasu, w którym Le Pen jest pozbawiona prawa do sprawowania funkcji publicznych, mogłaby jednak wziąć udział w wyborach. Szanse na to są jednak bardzo nikłe, ponieważ poniedziałkowe orzeczenie zostało bardzo starannie udokumentowane. Jego odczytanie zajęło sędzi Bénédicte de Perthuis dwie i pół godziny. 

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Polityka
Władimir Putin chce dalszej wojny. Usuwa ze swego otoczenia jedynego jej przeciwnika
Polityka
Emmanuel Macron przedstawi sądowi dowody, że jego żona jest kobietą
Polityka
Donald Trump uderza w Antifę. Nazywa ją organizacją terrorystyczną
Polityka
USA: Jimmy Kimmel znika z anteny ABC po uwagach o śmierci Charliego Kirka. Donald Trump nie kryje radości
Polityka
Donald Trump chce się pogodzić z Indiami, ale Narendra Modi utrzymuje dystans
Reklama
Reklama