W Konfederacji wreszcie zapanował wewnętrzny ład, co wzmacnia Sławomira Mentzena

Nie da się dziś debatować o wyborach prezydenckich bez wspominania o bardzo dobrej pozycji Sławomira Mentzena. Jeśli wejdzie do drugiej tury, może to być bardzo niebezpieczne nie tylko dla PiS, ale i dla Koalicji Obywatelskiej. A wewnętrzna spójność – nawet choćby chwilowa – gra na korzyść Konfederacji.

Publikacja: 13.03.2025 05:01

Kandydat Konfederacji w wyborach na prezydenta RP Sławomir Mentzen.

Kandydat Konfederacji w wyborach na prezydenta RP Sławomir Mentzen.

Foto: PAP/Wojtek Jargiłło

W weekend w trakcie Kongresu Konfederacji, o którym w „Rzeczpospolitej” pisaliśmy wielokrotnie, partia Sławomira Mentzena i Krzysztofa Bosaka wybrała nowe władze, ale co najważniejsze – usunęła z nich ludzi kojarzonych z Grzegorzem Braunem. Ten ostatni – od założenia partii będący trzecią siłą w Konfederacji – prowadzi własną kampanię prezydencką. I jest konkurencją dla notującego świetne sondażowe wyniki Sławomira Mentzena. Jednak pozbycie się Brauna wcale Konfederacji nie zaszkodziło – wręcz przeciwnie. 

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek szefem kancelarii prezydenta? Znamy zdanie Polaków
Polityka
Sondaż: Czy Polacy chcą ponownego przeliczenia głosów oddanych w wyborach?
Polityka
Jakie są sukcesy rządu Donalda Tuska? Nowy rzecznik rządu: Punktualność pociągów
Polityka
Sąd: nalot na lubelski klasztor w poszukiwaniu posła Romanowskiego bezzasadny
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Polityka
Donald Tusk pytany o wybory prezydenckie. Wyjął konstytucję, zacytował jeden z artykułów