– Jeżeli Ukrainy nie będzie w Unii i nie będzie w NATO, jeśli Ukraina nie będzie miała gwarancji bezpieczeństwa, to wtedy pan Nawrocki powinien już zacząć ćwiczyć, bo może się okazać, że będzie musiał wziąć broń do ręki, by wspólnie ze swoimi rodakami bronić swego kraju – mówił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, Onetem, TVN24 i „Krytyką Polityczną”. Słowa te niczym meteoryt spadły w sam środek rozpoczętej w środę formalnie kampanii wyborczej. Odniósł się do nich Rafał Trzaskowski, były premier Mateusz Morawiecki i wielu innych polityków.