Reklama

Zawodnik freak fightów chce być prezydentem. „Zawieszam karierę sportową na kołku”

Jacek Murański, jeden z najbardziej rozpoznawalnych uczestników gal MMA w Polsce, potwierdza, że wystartuje w majowych wyborach. W kampanii mają mu pomóc zasięgi w mediach społecznościowych, w jej skuteczność powątpiewa jednak ekspert.

Publikacja: 13.01.2025 22:19

Pałac Prezydencki w Warszawie

Pałac Prezydencki w Warszawie

Foto: Adobe Stock

W sobotę w Ostrowie Wielkopolskim odbyła się gala Prime MMA, federacji freak fightów, w których walczą m.in. influencerzy, raperzy czy inne znane osoby ze świata mediów. Jedną z walk stoczył Jacek Murański, aktor, znany z gry w serialach, a z wykształcenia politolog. Zmierzył się z Dominikiem Zadorą, utytułowanym zawodnikiem, który na swoim koncie ma puchary Polski i świata w muay thai i kick-boxingu.

Starcie miało nietypowy charakter. Zadora walczył nie tylko z Murańskim, ale też z innym zawodnikiem, Krzysztofem Rytą. Ci dwaj ostatni zmieniali się w trakcie rund, m.in. po to, by zniwelować różnicę wieku między Zadorą i Murańskim, która wynosi aż 22 lata.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nowe partie chcą mieć posłów w Sejmie. Joanna Senyszyn i Wadim Tyszkiewicz wchodzą do gry
Polityka
Donald Trump: Putin mnie zawiódł. Naprawdę mnie zawiódł
Polityka
„Rzecz w tym": Polska gospodarka po złotym wieku – czekają nas naprawdę trudne czasy
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz w Kijowie. Polska i Ukraina podpisały „trzy ważne porozumienia”
Reklama
Reklama