Największa wyspa świata — zamieszkana przez około 57 000 osób — była duńską kolonią, dopóki nie stała się autonomicznym terytorium Danii w 1979 r. Od 2009 r. Grenlandia ma prawo ogłosić niepodległość w drodze referendum.
Do takiej decyzji namawiał mieszkańców Grenlandii premier tego kraju, Mute Egede, w noworocznym orędziu.
Czytaj więcej
Podczas popołudniowych rejsów latem z Europy za ocean kapitan zapowiada: Za chwilę po prawej stro...
Przemówienie Egede nastąpiło krótko po tym, jak Grenlandia znalazła się w centrum międzynarodowego zainteresowania, gdy Donald Trump, który 20 stycznia obejmie władzę w USA, po raz drugi wyraził chęć zakupu od Danii jej byłej kolonii.
Donald Trump szykuje ekspansję USA? Chce kupić Grenlandię. Między innymi
Po raz pierwszy chęć zakupu wyspy Trump ogłosił w 2019 roku, podczas swojej pierwszej kadencji. W rozmowie z dziennikarzami potwierdził, że jest zainteresowany zakupem Grenlandii, jako "ogromną transakcją dotyczącą nieruchomości". Po tym, jednak, jak premier Danii Mette Frederiksen odmówiła sprzedaży wyspy, Trump odwołał nawet swoją oficjalną wizytę w tym kraju.