Michał Szułdrzyński: Prezydencja Polski w UE. To nie półroczny festiwal, ale narzędzie do budowania roli Polski w Europie

Dobre wykorzystanie czasu prezydencji pozwoli Warszawie potwierdzić i umocnić większą rolę Polski i jej liderów w Europie. Trzeba jednak od okrągłych sloganów przejść do realnych działań, jak choćby pilnego zwiększenia bezpieczeństwa na Bałtyku.

Publikacja: 03.01.2025 04:56

Flagi Polski i Unii Europejskiej na ulicach Warszawy

Flagi Polski i Unii Europejskiej na ulicach Warszawy

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Przyjęty przez rząd program polskiej prezydencji w Unii Europejskiej, która rozpoczęła się 1 stycznia 2025 roku, wygląda jak swego rodzaju lista życzeń. To zbiór najpilniejszych postulatów, których realizacja musi jednak wyjść poza mantry unijnej nowomowy i zmienić się w konkret. I fatalnie by się stało, gdyby się za pół roku okazało, że te postulaty są nadal aktualne, ponieważ Unia nie ruszyła się ani o milimetr w ich realizacji.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Polityka
Elektroniczny podpis pod inicjatywą obywatelską? Tego chce tego ministerstwo
Materiał Promocyjny
Jak wygląda nowoczesny leasing
Polityka
„Bezczelność”. Leszek Miller krytykuje słowa ambasadora Ukrainy o Polsce
Polityka
„Proszę zamknąć zachodnią granicę Polski”. Karol Nawrocki z apelem do Donalda Tuska
Polityka
MSWiA o zawieszeniu prawa do azylu. „Ponad sto ataków na polskie służby”
Materiał Partnera
Kroki praktycznego wdrożenia i operowania projektem OZE w wymiarze lokalnym
Polityka
Rafał Trzaskowski nie wyklucza zamknięcia granicy z Niemcami. „Myśmy swoje zrobili”
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście