Rewolucja migracyjna. Jaki plan ma Donald Tusk?

„Pobyt humanitarny” w miejsce nielegalnej imigracji, aplikacja zamiast pośredników wizowych, zaostrzenie zasad nabywania obywatelstwa – rewolucyjne zmiany rządu w polityce migracyjnej.

Publikacja: 16.10.2024 19:54

Premier Donald Tusk przemawia na sali plenarnej Sejmu

Premier Donald Tusk przemawia na sali plenarnej Sejmu

Foto: PAP/Marcin Obara

Polityka migracyjna zostanie całkowicie podporządkowana bezpieczeństwu państwa – to kluczowy cel „Strategii migracyjnej Polski na lata 2025–2030”, jaką we wtorek, przy sprzeciwie czterech ministrów Lewicy – przegłosował rząd Donalda Tuska. To kompleksowy raport ujmujący wszystkie problemy związane z cudzoziemcami w naszym kraju, z jakimi mierzy się w ostatnich latach Polska – od wojny hybrydowej na granicy z  Białorusią, przez lawinę uchodźców wojennych z Ukrainy, po aferę wizową, brak kontroli nad pracownikami i studentami zza granicy, a nawet patologie z wyłudzaniem Kart Polaka i rosnącą przestępczość cudzoziemców w naszym kraju. Zaproponowany kierunek zmian, nie tylko w ogłoszonym w sobotę na konwencji PO, czasowym zawieszeniem prawa do azylu, jest rewolucyjny. 

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Bartłomiej Biskup: Mniejszościowy rząd to ryzykowny scenariusz
Polityka
Jan Zielonka: Mała apokalipsa
Polityka
Donald Tusk premierem jeszcze tylko przez rok? W PO mówi się o tym wariancie
Polityka
Zuzanna Dąbrowska: Mentzen nawarzył sobie piwa
Polityka
Michał Szułdrzyński: Duda ułaskawia Bąkiewicza. I uderza w państwo, wspierając bojówkarzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama