Projekt przewidywał zmianę w Kodeksie karnym, na mocy której przeprowadzenie lub pomoc w przeprowadzeniu aborcji do 12 tygodnia ciąży za zgoda kobiety nie byłoby zagrożone karą do trzech lat więzienia (jak jest to dziś).
Za projektem zagłosowało 215 posłów, przeciw było 218, dwóch polityków się wstrzymało.
Do przyjęcia ustawy o depenalizacji aborcji zabrakło głosów nieobecnych posłów KO i Polski 2050
„Za” projektem głosowało 154 posłów KO, 30 posłów Polski 2050, cztery posłanki PSL, 26 posłów Lewicy. Z PSL „za” zagłosowały posłanki — Agnieszka Kłopotek, Urszula Pasławska, Magdalena Sroka i Jolanta Zięba-Gzik.
„Przeciw” zagłosowało 175 posłów PiS, 24 posłów PSL, 17 posłów Konfederacji i 2 posłów Kukiz'15. Przeciw głosowali wszyscy biorący udział posłowie PSL, w tym m.in. wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz oraz dwie posłanki — Urszula Nowogórska i Bożena Żelazowska.
Od głosu wstrzymała się posłanka PiS Monika Pawłowska i poseł PSL Adam Dziedzic.