Wynik wyborów parlamentarnych we Francji, jeśli potwierdzą się wyniki exit poll, sprawi, że Zgromadzenie Narodowe zostanie podzielony na trzy duże grupy o skrajnie różnych programach i bez tradycji współpracy.
Czytaj więcej
Zakończyła się druga tura wyborów parlamentarnych we Francji. W pierwszej turze najwięcej głosów zdobyło Zjednoczenie Narodowe. Liderka partii Marine Le Pen liczyła na to, że jej ugrupowanie zapewni sobie bezwzględną większość w parlamencie.
Lewicowy sojusz, który skupia skrajną lewicę, socjalistów i Zielonych miał zdobyć od 178 do 205 mandatów. Na zwycięstwo liczyło Zgromadzenie Narodowe, które w pierwszej turze wyborów uzyskało najwyższy wynik. Z sondaży wynika, że partia Marine Le Pen zdobędzie w parlamencie od 113 do 148 miejsc. W ostatnich sondażach skrajnie prawicowa partia miała ponad 200 mandatów, a liderzy ugrupowania otwarcie mówili, że liczą na bezwzględną większość.
Exit poll po wyborach we Francji. Porażka Marine Le Pen
W ramach tzw. frontu republikańskiego, czyli sojuszu taktycznego wymierzonego w Zjednoczenie Narodowe (dawniej Front Ludowy) Marine Le Pen z udziału w II turze wyborów wycofało się 210 kandydatów lewicowych i liberalnych. Byli to kandydaci, którzy byli „tymi trzecimi” w swoich okręgach — wycofując się przenosili swoje poparcie na drugiego kandydata, który w danym okręgu rywalizuje z kandydatem Zjednoczenia Narodowego.