Śledczy podzielą się informacjami z Francją, gdzie także celem byli politycy i inne osoby publiczne. Celem śledztwa jest ustalenie, kto stoi za szpiegowaniem. Nikt nie został jeszcze oskarżony. W 2022 r. rząd stwierdził, że do szpiegowania ministrów wykorzystywano oprogramowanie NSO Group, co wywołało kryzys polityczny w Hiszpanii.
Francja przesyła szczegóły śledztwa ws. Pegasusa
Rząd nie sprecyzował, czy o szpiegostwo podejrzewa się grupy zagraniczne czy hiszpańskie. Wysoki Trybunał rozpoczął dochodzenie w tej sprawie, ale w zeszłym roku odłożył sprawę na półkę po stwierdzeniu, że władze izraelskie nie chciały współpracować.
W związku z tą sprawą prezydent Francji Emmanuel Macron zmienił swój numer telefonu i aparat
Sędzia Jose Luis Calama zdecydował się jednak wznowić śledztwo po tym, jak Francja przesłała mu szczegóły własnego śledztwa w sprawie wykorzystania oprogramowania Pegasus do szpiegowania telefonów należących do reporterów, prawników i osób publicznych, a także członków francuskiego rządu i polityków w 2021 r. W związku z tą sprawą prezydent Francji Emmanuel Macron zmienił swój numer telefonu i aparat.
Porównanie inwigilacji we Francji i w Hiszpanii
Sędzia Calama powiedział, że porównanie ustaleń Hiszpanii z danymi technicznymi przesłanymi przez Francję może pomóc w posunięciu sprawy do przodu. Zlecił analizę ekspercką mającą na celu zestawienie elementów technicznych zebranych podczas dochodzeń we Francji i Hiszpanii oraz ustalenie autorstwa cyberataków.