W trwającej kampanii rzeczywiście obecne są tematy samorządowe?
Ta kampania jest inna od dotychczasowych przede wszystkim z uwagi na czas, w jakim jest prowadzona. Do tej pory wybory samorządowe odbywały się na jesieni, teraz po raz pierwszy odbywają się na wiosnę. Jest mniej możliwości dla kandydatów do zaprezentowania swoich propozycji programowych. Na szczeblu lokalnym ta kampania jest bardzo zawężona i krótka, a na szczeblu ogólnopolskim dominują inne, bardziej „globalne” tematy. Mam też poczucie, że wszystkie największe ugrupowania skupiają się na prezentowaniu swoich agend programowych, tożsamościowych – ale ogólnych, nie tylko dotyczących samorządu. Wydaje mi się, że przez to te wybory samorządowe mają mniej lokalny charakter, niż miało to miejsce do tej pory. Zostały jednak jeszcze trzy tygodnie, więc może się to zmienić.
Czytaj więcej
Minął termin rejestracji kandydatów w wyborach samorządowych. Kampania się rozpędza, by się szybko zakończyć.
Pana jako urzędującego prezydenta krótka kampania chyba nie martwi.
Urzędujący prezydent, poza pewnymi przywilejami, jest też obarczony każdą negatywną rzeczą, która dzieje się w samorządzie. Z kolei w samej realizacji kampanii ma trochę mniej trudniej niż inni kandydaci, bo oprócz działań kampanijnych trzeba przecież cały czas zarządzać miastem – to jest przecież główne zadanie każdego włodarza.