Pamiętacie Ramana Pratasiewicza? Został białoruskim Winstonem Smithem

By aresztować opozycjonistę, dyktator uziemił pasażerski samolot. Zmusił go do współpracy, wykorzystał w celach propagandowych i ułaskawił. A teraz pozwolił mu wrócić do sieci, ale tu już nie jest opozycjonistą.

Publikacja: 15.02.2024 17:14

Raman Pratasiewicz

Raman Pratasiewicz

Foto: PAP/Abaca

– Dlaczego postanowiłem się pokazać? Nadszedł czas, by powrócić do ludzi. Trzeba coś robić, bo nie można siedzieć na miejscu bezczynnie. Może razem będziemy oglądać i omawiać filmy, grać w gry albo omawiać bieżące wydarzenia – zapowiedział w środę Raman Pratasiewicz w swoim pierwszym internetowym występie od zatrzymania w maju 2021 roku.

 – Piszcie, zadawajcie pytania. Przypominam, że już nie jestem terrorystą czy ekstremistą, więc subskrybując mój kanał czy pisząc do mnie, nie będziecie ponosić odpowiedzialności. Pamiętajcie jednak o ustawach, że w Republice Białoruś prawo jest dziwne. Przepraszam, przejęzyczyłem się, nie dziwne, tylko surowe. Więc myślcie trochę o tym, co piszecie – uprzedzał.

Pozostało 91% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Polityka
Emmanuel Macron wskazał nowego premiera Francji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Chiny przerywają milczenie w sprawie aktywności wojskowej w pobliżu Tajwanu
Polityka
Nadchodzą wybory prezydenckie w Gruzji. Kraj stoi nad przepaścią
Polityka
Meta przekazała darowiznę na fundusz inauguracyjny Trumpa. Zuckerberg poprawia stosunki
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Baszar Asad uciekł z Syrii. Rosjanie pozostali w swych bazach