We wtorek na terenie Pałacu Prezydenckiego zatrzymani przez policję zostali Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik - politycy wybrani 15 października z list PiS do Sejmu, wcześniej minister i wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, w przeszłości członkowie kierownictwa CBA.
Funkcjonariusze zatrzymali polityków PiS w siedzibie prezydenta pod nieobecność Andrzeja Dudy - prezydent, który wcześniej spotkał się w Pałacu Prezydenckim z Wąsikiem i Kamińskim, pojechał do Belwederu, gdzie przyjął białoruską opozycjonistkę Swiatłanę Cichanouską.
Czytaj więcej
Prezydent Andrzej Duda wygłosił oświadczenie, w którym odniósł się do sprawy Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. - Panowie ministrowie zostali przez prezydenta RP w 2015 r. ułaskawieni zgodnie z konstytucją, ułaskawienie to jest w mocy, zatem panowie posłowie posiadają swoje mandaty, a próby pozbawienia ich tych mandatów w istocie są nielegalne - powiedział.
Mateusz Morawiecki apeluje do Zachodu o reakcję na zatrzymanie Mariusz Kamińskiego i Macieja Wąsika
W środę w mediach społecznościowych były premier Mateusz Morawiecki opublikował nagranie, na którym w języku angielskim apeluje do zagranicznych partnerów Polski o to, by nie przyglądali się biernie ostatnim zdarzeniom z udziałem Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
- Blisko 35 lat temu Polska odzyskała wolność. Przez ponad trzy dekady nikt nie był w naszym kraju prześladowany z powodu swoich poglądów politycznych. Nie było też więźniów politycznych. Po raz pierwszy od mrocznych czasów rządów totalitarnych mamy w Polsce więźniów politycznych. Są nimi były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński i jego zastępca Maciej Wąsik — mówi Mateusz Morawiecki.