Białoruski reżim rozpycha się w sieci

Unia Europejska apeluje do internetowych gigantów, by pomogli Białorusinom odróżnić propagandę od rzetelnych informacji.

Publikacja: 09.01.2024 03:00

Białoruski reżim rozpycha się w sieci

Foto: president.gov.by

Po sfałszowanych w 2020 roku wyborach na Białorusi zdelegalizowano wszystkie niezależne media. Wiele redakcji musiało się przeprowadzić do Wilna, Warszawy i innych europejskich miast. Andrzej Poczobut, Kaciaryna Andrejewa, Maryna Zołatawa i ponad dwudziestu innych dziennikarzy trafiło do więzienia i usłyszało drakońskie wyroki. Tymczasem Białorusinom, którzy sięgają w Mińsku, Brześciu czy Grodnie do popularnych wyszukiwarek, międzynarodowe giganty internetowe podsuwają przeważnie artykuły propagandowych białoruskich mediów.

Pozostało 88% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Polityka
Rozszerzenie UE w polu zainteresowania nowego polskiego komisarza
Polityka
Kamala Harris na prezydenta USA? Barack Obama przerwał milczenie
Polityka
Unia Europejska przekaże Ukrainie zyski z zamrożonych aktywów Rosji. Ursula von der Leyen: Nie ma lepszego symbolu
Polityka
Mariusz Kamiński w europarlamencie. „Panie komisarzu, pan jest głuchy i ślepy?”
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Polityka
Nigeryjski pomysł na protesty. Policja konfiskuje opony w całym kraju