Márton Ugrósdy, zastępca sekretarza stanu w gabinecie dyrektora politycznego premiera, i Attila Demkó, zwolennik Orbána, ekspert w dziedzinie polityki bezpieczeństwa i były dyplomata, wraz z członkami ambasady Węgier w Waszyngtonie rozpoczną w poniedziałek dwudniowe wydarzenie organizowane przez konserwatywny think tank Heritage Foundation.
Czytaj więcej
Unia Europejska znajdzie sposób na zapewnienie Ukrainie większego wsparcia finansowego, nawet jeśli Węgry zawetują tę decyzję. Unijny urzędnik narzeka na "węgierskich chuliganów".
Pierwszy dzień obejmuje wystąpienia panelowe dotyczące m.in. wojny na Ukrainie. Oczekuje się, że wezmą w nim udział tacy goście, jak Kelley Currie, była ambasador ds. globalnych kwestii kobiet i przedstawiciela Stanów Zjednoczonych w Komisji Narodów Zjednoczonych ds. Statusu Kobiet z czasów prezydentury Donalda Trumpa, i Magor Ernyei, międzynarodowy dyrektor Centrum Praw Podstawowych, instytutu, który zorganizował CPAC (Konferencję Akcji Politycznej Konserwatywnej) na Węgrzech.
Orbán jest przekonany, że Kongres nie zaakceptuje pomocy dla Ukrainy
Według źródła republikańskiego część uczestników, w tym republikańscy członkowie Kongresu, zostali zaproszeni następnego dnia do rozmów za zamkniętymi drzwiami.
Spotkanie odbędzie się w kontekście napiętej debaty w Waszyngtonie na temat przyszłości Ukrainy. W zeszłym tygodniu Biały Dom ostrzegł, że bez działań Kongresu do końca roku skończą się pieniądze na zakup większej ilości broni i sprzętu dla Kijowa. W środę Republikanie w Senacie zablokowali projekt ustawy o wydatkach nadzwyczajnych mający na celu finansowanie wojny na Ukrainie.