Poseł PiS: Będą próby zamachu na instytucje państwa. Będziemy się sprzeciwiać

Wszelkie próby, które mogą zostać podjęte przed tym, kiedy zwolnią się stanowiska na skutek zakończenia kadencji poszczególnych sędziów, będą głęboko niezgodne z prawem, z konstytucją. Będą nosiły znamiona deliktu konstytucyjnego i karnego - powiedział w rozmowie z Business Insider Polska o ewentualnych zmianach w TK Krzysztof Szczucki, poseł Prawa i Sprawiedliwości i były prezes Rządowego Centrum Legislacji.

Publikacja: 21.11.2023 12:24

Krzysztof Szczucki

Krzysztof Szczucki

Foto: Fotorzepa/Marcin Obara

adm

Jak powiedział w rozmowie z Business Insider Polska Krzysztof Szczucki, poseł Prawa i Sprawiedliwości, były prezes Rządowego Centrum Legislacji, „nie wyobraża sobie zamachu na Trybunał Konstytucyjny”. - Zmiany są możliwe tylko wtedy, gdy skończą się kadencje urzędujących sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Nie ma żadnej innej procedury, która by pozwalała komukolwiek podważyć status sędziów Trybunału Konstytucyjnego, ludzi do niego wybranych, od których prezydent przyjął ślubowanie - stwierdził. - Wszelkie próby, które mogą zostać podjęte przed tym, kiedy zwolnią się stanowiska na skutek zakończenia kadencji poszczególnych sędziów, będą głęboko niezgodne z prawem, z konstytucją. Będą nosiły znamiona deliktu konstytucyjnego i karnego - dodał.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Koniec Trzeciej Drogi. Czy ludowcy myślą o sojuszu z Platformą Obywatelską?
Polityka
Kołodziejczak: Minister nie do końca korzystał z mojej pomocy. Siekierski: Szkodził jedności koalicji
Polityka
Czy Karol Nawrocki będzie miał dostęp do tajemnic NATO? ABW odpowiada
Polityka
Donald Tusk po posiedzeniu RBN: Postawiłem kwestię wiarygodności wyborów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Polityka
Andrzej Duda: W tej sprawie rząd i ja mówimy jednym głosem