Po kapitulacji władz Górskiego Karabachu wobec ofensywy armii Azerbejdżanu i przyjęcie warunków zawieszenia broni obejmujących rozbrojenie i rozwiązanie formacji zbrojnych nieuznawanej przez społeczność separatystycznej republiki, dziesiątki tysięcy Ormian wyjeżdżają z Górskiego Karabachu nad którym kontrolę przejmuje Azerbejdżan (społeczność międzynarodowa przez cały czas uznawała Górski Karabach za część Azerbejdżanu, choć od 1992 roku separatystyczna republika była de facto niezależnym bytem).
Ormianie uciekają z Górskiego Karabachu ze strachu przed Azerami
Żona Vardanjana, Weronika Zonabend napisała na swoim kanale w serwisie Telegram, że jej mąż został aresztowany próbując uciec z Górskiego Karabachu wraz z innymi Ormianami.
Czytaj więcej
W Karabachu mieszkało ok. 120 tys. osób, po dwóch dniach uciekło już nie mniej niż jedna dziesiąta. Ormianie, zarówno z Karabachu, jak i z Armenii, powszechnie oskarżają Kreml, że nie wywiązał się ze swoich zobowiązań.
Azerska straż graniczna poinformowała, że Vardanjan został zabrany do Baku i przekazany w ręce funkcjonariuszy agencji państwowych.
Władze Azerbejdżanu, po zakończonej sukcesem jednodniowej ofensywie z ubiegłego tygodnia zapowiadają, że chcą doprowadzić do pokojowej reintegracji zamieszkiwanej w większości przez Ormian enklawy z resztą kraju.