Trzecia Droga przedstawia liderów list. "Najpiękniejsze jest zajęcie trzeciego miejsca"

- Przedstawiamy drużynę ludzi, którzy mają ciąg na bramkę, doskonale wiedzą jaka jest stawka tego meczu, a przez trzy lata działalności w naszym ruchu, okupionej dużym poświęceniem dla Polski, udowodnili, że potrafią grać w tę grę - mówił Szymon Hołownia na konferencji w czasie której liderzy Trzeciej Drogi przedstawiali liderów swoich list wyborczych.

Aktualizacja: 22.08.2023 11:36 Publikacja: 22.08.2023 11:19

Szymon Hołownia

Szymon Hołownia

Foto: Facebook

- Są tymi, których Polska naprawdę potrzebuje. Reprezentacja Polski 2050 to zupełnie nowe rozdanie w polskiej polityce. To ludzie, którzy idą do polityki nie by wywracać stolik, ale aby go posprzątać. Chcemy zastąpić to, co do tej pory niszczyło, tym co buduje - mówił Hołownia.

Szymon Hołownia: Na naszych listach osoby, które doświadczyły patologii obecnych rządów

- Wśród tych, którzy stanowią drużynę Polski 2050 chce przywitać Martę Cienkowską, która jest przykładem osoby idącej do polityki po to, by niszczenie zastąpić stworzeniem. To osoba, która zbudowała swoją firmę od zera do potentata, a dzisiaj chce pomóc budować Polskę startując z miejsca numer 2 w okręgu płockim, skąd pochodzi - dodał.

- Rafał Kasprzyk - inżynier, ekonomista, człowiek, który jest maratończykiem, czego mu serdecznie zazdroszczę. On wie, jak zastąpić Polskę marnotrawną Polską gospodarną - kontynuował lider Polski 2050.

- W tym gronie jest bardzo wiele wspaniałych osób. Ostatnia osoba, o której wspomnę to Agnieszka Buczyńska - osoba, która zbudowała w Gdańsku, skąd pochodzi, największą sieć wolontariatu, jeszcze za prezydentury Pawła Adamowicza z którym współpracowała. Agnieszka wie, jak kłótnie zastąpić współpracą, dlatego będzie jedynką Trzeciej Drogi w okręgu gdańskim - przedstawił kolejną kandydatkę Hołownia.

- Na naszych listach są też osoby, które bezpośrednio doświadczyły na sobie z jak patologicznymi rządami mamy do czynienia dzisiaj. To Adam Rudawski, który w nagrodę za to, że doprowadził Polskie Radio Szczecin do rekordowych wyników słuchalności, został z tego radia przez PIS zwolniony. Adam Rudawski będzie naszą dwójką, dwójką Trzeciej Drogi na liście w okręgu szczecińskim. I Ewa Szedler, przedsiębiorczyni, liderka listy Trzeciej Drogi, jedynka w Poznaniu, która po tych wszystkich młynkach, kiedy to rząd PiS-u próbował radzić sobie w nieudolny sposób z epidemią COVID-u doskonale wie ile musi wycierpieć przedsiębiorca w Polsce. To wspaniała ekipa, jestem dumny z tego, że ci ludzie dzisiaj idą walczyć w reprezentacji Polski 2050 o naszą przyszłość. Jestem przekonany, że z nimi jesteśmy w stanie wygrać ten mecz - podsumował lider Polski 2050.

Władysław Kosiniak-Kamysz: Jak nie Trzecia Droga to rządy PiS-u i Konfederacji

- Jak nie my, to kto. Jak nie Trzecia Droga to rządy PiS-u i Konfederacji - mówił z kolei prezes PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz. - Albo zajmiemy najlepsze możliwe miejsce, a najpiękniejsze miejsce w tych wyborach to zajęcie trzeciego miejsca. To prowadzi do prawdziwego zwycięstwa - dodał.

- Dla nas wartości, które reprezentuje PSL są w każdym z nas. Poszukajcie w swoich bliskich, zobaczcie na historię swoich dziadków. Może wasi rodzice przeprowadzili się ze wsi do miasta. Każdy ma gdzieś swoje korzenie. My jesteśmy dumni ze swoich korzeni. Ale wiemy, że Polska musi zawsze iść do przodu. Że tradycja to jest to, co nas umacnia, ale nie zatrzymuje - mówił prezes PSL.

- Głęboko wierzę, że drużyna Polski 2050 i PSL zmieni polską drogę, polską rzeczywistość, a po 15 października stworzymy najlepszy rząd w historii III Rzeczpospolitej. Postawimy na Polskę gospodarną. Po to jesteśmy w polityce - przekonywał.

- Ważne jest to, że każdy z naszych kandydatów dobrowolnie, z całego serca pójdzie do kampanii i będzie was przekonywał, że tylko Trzecia Droga jest szansą do zwycięstwa. Jesteśmy największą koalicją ze wszystkich środowisk stworzonych dzisiaj. Zobaczycie to podczas każdego dnia kampanii - dodał.

- Mamy takie nazwiska jak Władysław Teofil-Bartoszewski tutaj, w Warszawie (startuje z drugiego miejsca - red.) - historia, tradycja, ale też wielka odpowiedzialność za Polskę. Są tacy, którzy do nas dołączyli: jak Marek Biernacki czy Jacek Protasiewicz. I są tacy, których znacie bardzo dobrze: jak Piotr Zgorzelski, Krzysztof Hetman czy Marek Sawicki - wyliczał prezes PSL.

- Jest niesamowita siła kobiet w postaci Urszuli Pasławskiej, Urszuli Nowogórskiej czy Bożeny Żelazowskiej. Są ci, którzy wyrastają z Forum Młodych Ludowców jak Dariusz Klimczak, Stefan Krajewski czy Krzysztof Paszyk. Jest europejskie doświadczenie Andrzeja Grzyba. Jest zaradność i umiejętność radzenia sobie w najtrudniejszych sytuacjach, nasz rzecznik Miłosz Motyka, który będzie startował z województwa śląskiego. Są wszyscy, którzy tworzą wspólnotę samorządową jak Wiesław Rożyński z Biłgoraja. Są ci, którzy w kolebce ruchu ludowego, na Rzeszowszczyźnie budują dziś siłę PSL-u jak Adam Dziedzic czy Dariusz Sobieraj. Są ci, którzy wyrastają z moich rodzinnych stron: Ireneusz Raś czy Maciej Ostrowski w okręgu chrzanowskim. Są ci, którzy w trudnym dla nas okręgu, ale o wielkiej historycznej wartości, w województwie śląskim będą przewodzić listom Trzeciej Drogi jak w okręgu częstochowskim Henryk Kiepura, jest doświadczenie Tadeusza Samborskiego na Dolnym Śląsku, energia młodości, którą prezentują działacze Forum Młodych Ludowców w różnych miejscach w Polsce. Jest zachodnie Pomorze i Jarosław Rzepa, i Radosław Lubczyk. Jest lubuskie i Stanisław Tomczyszyn. Na finał chcę wymienić Zbigniewa Ziejewskiego, posła, który nigdy nie dał się złamać, a dziś startuje po raz kolejny z okręgu elbląskiego. Jest nasz nauczyciel pokoleń ludowców z ziemi świętokrzyskiej, Czesław Siekierski - prezentował kandydatów PSL Kosiniak-Kamysz.

- Zapomniałbym jeszcze o Pawle Bejdzie, naszym odpowiedzialnym za obronność, za bezpieczeństwo. Czy Zbigniew Sosnowski w województwie kujawsko-pomorskim. Dariusz Kurzawa w Bydgoszczy. Jest Mirosław Maliszewski, rolnik, sadownik, szef sadowników z Radomia. I tak bez końca, bez liku, bo ludzi dobrej woli jest więcej - dodał.

- Głęboko wierzę w to, że Polska ma szansę na dobrą zmianę, lepszą stronę. Jesteśmy po jasnej stronie mocy, po zielonej stronie mocy. Jesteśmy najlepsi jak potrafimy. Zrobimy wszystko, by 15 października zwyciężyła Polska na wartościach prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna - podsumował.

- Są tymi, których Polska naprawdę potrzebuje. Reprezentacja Polski 2050 to zupełnie nowe rozdanie w polskiej polityce. To ludzie, którzy idą do polityki nie by wywracać stolik, ale aby go posprzątać. Chcemy zastąpić to, co do tej pory niszczyło, tym co buduje - mówił Hołownia.

Szymon Hołownia: Na naszych listach osoby, które doświadczyły patologii obecnych rządów

Pozostało 93% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: PiS z największym spadkiem. Rośnie Konfederacja
Polityka
Szkody wizerunkowe, gratka dla wywiadu. Specjaliści o asystentce Donalda Tuska
Polityka
Unia wszczyna procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski
Polityka
Polityczne Michałki. Sejm rusza na wakacje a PSL z kontrofensywą, zaś Giertych przynosi KO „kontent rozliczeniowy”
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Jeden projekt w sprawie aborcji mógłby przejść