Rzecznik PO o lex Tusk: Ktoś Kaczyńskiemu uzmysłowił, że nie może wejść w życie

Tej komisji wystarczy jedno posiedzenie. Niczego nie muszą ustalać. Wyrok jest już napisany na Nowogrodzkiej - mówi Jan Grabiec, poseł KO i rzecznik Platformy Obywatelskiej

Publikacja: 13.06.2023 11:03

Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński

Foto: PAP/Rafał Guz

"Rzeczpospolita": Jaką strategię ma opozycja w sprawie dzisiejszego głosowania w Sejmie nowelizacji „lex Tusk”?

Jan Grabiec, rzecznik PO: Nie zmieniamy naszego stanowiska przyjętego od samego początku - komisja jest sprzeczna z Konstytucją i demokratycznym porządkiem prawnym. Nie inaczej traktujemy wrzutkę prezydenta. Poprzemy wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu tego projektu.

Najbardziej realny wydaje się scenariusz, że PiS zgodzi się na pewne modyfikacje (ustawy "lex Tusk")

Jan Grabiec, rzecznik PO

PiS zdecydował jednak procedować projekt nowelizacji prezydenta, a więc przynajmniej formalnie chce złagodzić zapisy ustawy o komisji ds. rosyjskich wpływów. A może to tylko listek figowy? PiS nie ma większości w Sejmie. Może projekt zostanie odrzucony i PiS sprytnie wybrnie z tego kłopotu?

To zależy jak zachowa się  mejzowo-kukizowe zaplecze PiS-u. Ale nie sądzę, by PiS chciał brnąć dalej w komisję w pierwotnym kształcie, która wywołała gigantyczne reperkusje także w Europie i USA. Ktoś Kaczyńskiemu to uzmysłowił. Zresztą nawet gdyby PiS chciał ją mimo wszystko powołać, to wszystkie jej decyzje będą uznane za nieskuteczne, bo sposób jej powołania i działania trafi w formie skargi do TSUE. Trybunał może zdecydować o zabezpieczeniu, które zablokuje jej decyzje. Dlatego najbardziej realny wydaje się scenariusz, że PiS zgodzi się na pewne modyfikacje. Tym bardziej, że nie widziałem w harmonogramie zgłoszenia kandydatów do tej komisji.

Czytaj więcej

"Lex Tusk". Nowelizacja w Sejmie. Co zrobi PiS? Jest decyzja

Ale to odsunie w czasie powstanie tej komisji. Czy to ma więc sens, skoro celem było wplątanie „prorosyjskiego” Tuska i jego rządu w najbliższą kampanię wyborczą, która zacznie się w sierpniu?

Wszystko wskazuje na to, że nowe przepisy mogłyby wejść w życie najszybciej za miesiąc z kawałkiem. Ustawa musi przejść przez Senat, do tego mamy jeszcze 14-dniowy czas na zgłaszanie kandydatów. A że zostało już mało czasu? Przecież tej komisji wystarczy jedno posiedzenie. Niczego nie muszą ustalać. Wyrok jest już napisany na Nowogrodzkiej. Ta komisja to kompromitacja na całej linii. PiS zdał sobie z tego sprawę, ale nie ma innego pomysłu na kampanię.

"Rzeczpospolita": Jaką strategię ma opozycja w sprawie dzisiejszego głosowania w Sejmie nowelizacji „lex Tusk”?

Jan Grabiec, rzecznik PO: Nie zmieniamy naszego stanowiska przyjętego od samego początku - komisja jest sprzeczna z Konstytucją i demokratycznym porządkiem prawnym. Nie inaczej traktujemy wrzutkę prezydenta. Poprzemy wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu tego projektu.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Wyborczy superweekend. "Marsz musi się PO udać"
Materiał Promocyjny
Podróżuj ekologicznie! Program Fundusze Europejskie dla zrównoważonej mobilności
Polityka
Strzeżek: Mogłem przystąpić do PiS-u, ale wybrałem trudniejszą drogę
Polityka
Sondaż: PiS chce przekuć aferę zbożową w sukces wyborczy
Polityka
Lech Wałęsa w 80. urodziny przeprasza za to, że za dużo mówił "ja, ja, ja"
Materiał Promocyjny
„Skoro wiemy, że damy radę, to zróbmy to”. Oto ludzie, którzy tworzą Izerę
Polityka
UE porządkuje sprawy migracji. Polska sprzeciwia się nowej polityce azylowej
Polityka
Bogdan Klich: Kontrole na granicy to rezultat afery wizowej