Carroll oskarża Trumpa o to, że zgwałcił ją, a potem publicznie kłamał twierdząc, że nic takiego nie miało miejsca.
- Jestem tu, ponieważ Donald Trump mnie zgwałcił, a kiedy o tym napisałam, skłamał i powiedział, że do tego nie doszło - mówiła przed sądem 79-letnia Carroll. - Kłamał i zszargał moją reputację, jestem tu, by spróbować odzyskać swoje życie - dodała.
Gwałt w sklepowej przebieralni
Carroll, była felietonistka magazynu "Elle", domaga się odszkodowania od Trumpa, który obecnie ubiega się o nominację Partii Republikańskiej w wyborach prezydenckich zaplanowanych na 2024 rok.
Kobieta oskarża byłego prezydenta o gwałt, do którego miało dojść w 1995 roku lub na początku 1996 roku. Do gwałtu miało dojść w przebieralni sklepu Bergdorf Goodman.
Czytaj więcej
Nie tylko w Polsce kwestia aborcji dzieli społeczeństwo. W Ameryce 47 lat po legalizacji przerywania ciąży żaden inny temat nie wywołuje w kampanii wyborczej tak zaciekłych sporów. I to on zapewne zdecyduje, kto 3 listopada zostanie prezydentem kraju: stawiający na wolność kobiet Joe Biden czy broniący prawa do życia Donald Trump.