Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 19.09.2025 15:42 Publikacja: 18.04.2023 03:00
Foto: UGA
Zaskakująco ostrożnie Bruksela reaguje na decyzję Polski i kolejnych państw graniczących z Ukrainą o zakazie importu ukraińskich produktów rolnych. Tak oficjalnie, ustami rzeczników prasowych KE, jak i nieoficjalnie, poprzez wypowiedzi wysokich rangą dyplomatów, zaleca ostrożność i nawołuje do dialogu.
– Jest problem: zboże zostaje w krajach UE, trzeba się temu przyjrzeć. Zgłaszały go wcześniej na posiedzeniu Rady Europejskiej Polska, także Słowacja czy Rumunia – mówi nieoficjalnie unijny dyplomata. I zastanawia się, czy odszkodowania dla rolników, które zaproponowała wcześniej KE – na razie na kwotę 56 mln euro – są wystarczające. Komisja przekonuje jednak, że państwa nie powinny podejmować jednostronnych decyzji w sprawie obostrzeń handlowych. Ociąga się jednak z oceną, czy Polska łamie prawo UE. – Analizujemy sytuację, pytamy o podstawę prawną – mówi rzeczniczka KE Miriam Garcia Ferrer.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Premier Węgier Viktor Orbán pójdzie w ślady Donalda Trumpa i uzna Antifę za organizację terrorystyczną.
Nerwowe trzy tygodnie. Tyle czasu pozostało do ogłoszenia tegorocznej pokojowej Nagrody Nobla. Jak zareaguje Don...
W Partii Demokratycznej coraz więcej przedstawicieli klasy robotniczej. Walczą o miejsca na listach do wyborów w...
Dmitrij Kozak, jeden z najbliższych współpracowników Władimira Putina i jedyny, o którym wiadomo, że próbował sp...
Emmanuel Macron i jego żona, Brigitte, planują przedstawić fotograficzne i naukowe dowody na to, że żona prezyde...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas