Sondaż: Trybunał nie dla Julii Przyłębskiej. Ponad połowa badanych za jej dymisją

Zdecydowana większość badanych przez IBRiS uważa, że Julia Przyłębska nie powinna pełnić funkcji prezesa Trybunału Konstytucyjnego.

Publikacja: 07.03.2023 03:00

Sondaż: Trybunał nie dla Julii Przyłębskiej. Ponad połowa badanych za jej dymisją

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Wyniki sondażu nie pozostawiają wątpliwości: zaledwie 12,9 proc. respondentów „zdecydowanie” uważa, że Przyłębska powinna pozostać na stanowisku, a 9,7 proc., że „raczej”. Razem to zaledwie 22,6 proc.

Przeciwnego zdania jest 53,3 proc. respondentów, w tym 43,6 proc. uważa, że obecna prezes „zdecydowanie” nie powinna pełnić swojej funkcji.

Rzeczpospolita

W Trybunale Konstytucyjnym trwa spór o to, czy Julia Przyłębska może w świetle przepisów prawa pełnić swoją funkcję, czy też jej kadencja już się skończyła. Wynika on z decyzji podjętych przez władzę w 2016 roku, kiedy przyjęto nową ustawę o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym. Przewidziano w niej, że kadencja prezesa TK trwa sześć lat. Do tego momentu kadencja prezesa kończyła się dopiero z chwilą zakończenia jego kadencji jako sędziego.

Działanie starej ustawy wygasło 20 grudnia 2016 roku, a następnego dnia w fotelu prezesa TK zasiadła Przyłębska. Problem w tym, że nowa ustawa weszła w życie dopiero 3 stycznia 2017 roku, a więc po kilku dniach świątecznej legislacyjnej próżni. I to, który akt prawny jest obowiązujący wobec prezes Przyłębskiej, jest przedmiotem sporu w TK i kompletnego paraliżu tej instytucji, ponieważ sześciu–ośmiu sędziów kontestuje osobę pani prezes, odmawiając nawet nazywania jej w ten sposób.

Paraliż ten jest tym bardziej dotkliwy dla PiS, że blokuje prace nad wnioskiem prezydenta o zbadanie konstytucyjności ustawy o SN, która miałaby uruchomić środki z KPO. A przeciw Przyłębskiej występują sędziowie (nieoficjalnie) związani z Solidarną Polską Zbigniewa Ziobry, który też jest przeciwny KPO.

Wszystko to ostatecznie zepsuło wizerunek Trybunału, przez lata krytykowanego za uległość i brak niezależności wobec władzy, opieszałość w wydawaniu orzeczeń i sprzeczny z konstytucją sposób powoływania sędziów. Sytuacji nie poprawiło wydelegowanie przez PiS do TK dwójki kontrowersyjnych posłów – Krystyny Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza. To nie koniec: największe przez wszystkie lata rządów PiS demonstracje i sprzeciw wzbudziło właśnie orzeczenie Trybunału zaostrzające prawo w sprawie aborcji. Na tle tej kumulacji zarzutów i legislacyjnego pata wyniki sondażu nie powinny dziwić.

Czytaj więcej

Wojciech Tumidalski: Trybunał Konstytucyjny - organ w zaniku

Czy jednak konflikt w obozie władzy na tle sprawowania funkcji przez Julię Przyłębską przekłada się na poglądy wyborców Zjednoczonej Prawicy? 66 proc. badanych deklarujących sympatię do ZP uważa, że Przyłębska powinna pozostać na stanowisku, a 17 proc. ma przeciwną opinię. 18 proc. wybrało opcję „nie wiem, nie mam zdania”. Jedności więc w tej sprawie nie ma, ale opinia dominująca jest jasna i zbieżna z linią Prawa i Sprawiedliwości.

Co innego opozycja. Nikt z jej zwolenników nie wybrał opcji „zdecydowanie powinna pozostać na stanowisku”, a tylko 2 proc. wskazało na „raczej powinna”. Największa grupa – 74 proc. – uważa, że Przyłębska powinna odejść, 10 proc., że „raczej”, 15 proc. nie ma zdania.

Największy kłopot z odpowiedzią mieli wyborcy niezdecydowani. Wśród nich aż połowa nie umie ocenić sytuacji w TK. 36 proc. wolałoby, by Przyłębska odeszła, a 14 proc. – by pozostała na stanowisku.

Prezydent Duda, udzielając wywiadu TVN, poradził sędziom z TK, by się „odkłócili” i wzięli do pracy. Wydaje się jednak, że opinia publiczna niełatwo da się przekonać do zmiany zdania w sprawie działania TK, jego składu, a przede wszystkim prezesa.

Wyniki sondażu nie pozostawiają wątpliwości: zaledwie 12,9 proc. respondentów „zdecydowanie” uważa, że Przyłębska powinna pozostać na stanowisku, a 9,7 proc., że „raczej”. Razem to zaledwie 22,6 proc.

Przeciwnego zdania jest 53,3 proc. respondentów, w tym 43,6 proc. uważa, że obecna prezes „zdecydowanie” nie powinna pełnić swojej funkcji.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Daniel Obajtek: Jestem inwigilowany cały czas, czuję się zagrożony
Polityka
Wpis ambasadora Niemiec ws. flanki wschodniej. Dworczyk: Niemcy mają znikome możliwości
Polityka
Wrócą inspekcje w placówkach dyplomatycznych. To skutek afery wizowej
Polityka
Sondaż: Kto wygra wybory do PE? Polacy wskazują zdecydowanego faworyta
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Adam Struzik: Czuję się odpowiedzialny za Mazowsze. Nie jestem zmęczony