Jak powiedział w rozmowie z Superstacją Jarosław Kaczyński, przez dłuższy czas głoszono, że ta druga część społeczeństwa nie ma prawa być opozycją. - Wszelkie świętości, wszystkie granice zostały przekroczone. I to oczywiście oddziaływało na tę najgorszą część społeczeństwa. W każdym społeczeństwie jest taki element najbardziej zdemoralizowany, podły, animalny i powtarzam - tutaj się niczym nie różnimy od innych - dodał prezes PiS.
Kaczyński stwierdził, że istniejącą w czasach wojny "podłą część społeczeństwa, taki margines dzisiaj próbuje się przedstawiać jako reprezentację społeczeństwa, grupę reprezentatywną". - Ale oni są wystarczająco liczni, żeby mogli, np. w internecie, bardzo dużo zrobić - powiedział Kaczyński i dodał, że zachęcają do tego sygnały, które płyną od tzw. elit.