Premier oceniła, że inicjatywa Jarosława Kaczyńskiego, dotycząca wczorajszego spotkania liderów partii politycznych okazała się potrzebna.
- Dobrze, że do niego doszło - stwierdziła w "Jeden na jeden" i dodała, że liczy na uspokojenie sytuacji politycznej w Polsce.
Szydło podkreśliła, że wczorajsze spotkanie nie było PR-owską "ustawką" i zapewniła, że od momentu pojawienia się sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego Prawo i Sprawiedliwość poszukuje kompromisu.
- To PO pobiegła za granicę skarżyć na Polskę, mieliśmy z tego problemy na arenie międzynarodowej - stwierdziła Szydło.
Premier pytana o ewentualne zmiany, jakie być może będą wprowadzone do ustawy o TK stwierdziła, że z takimi wnioskami należy wstrzymać się do momentu, gdy swoje zdanie wyrazi powołany przez marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego zespół ekspertów, który pracuje nad opinią Komisji Weneckiej.