Kukiz’15 – tak będzie nazywać się nowa partia na polskiej scenie politycznej. Tworzy ją środowisko skupione wobec Pawła Kukiza. – Przygotowujemy wniosek o rejestrację. Z całej Polski spływają już listy z podpisami i planujemy, że podczas najbliższego posiedzenia Sejmu, gdy do Warszawy przyjadą nasi działacze, podejmiemy uchwałę o rejestracji partii politycznej – mówi poseł Kukiz’15 Jarosław Sachajko.
To już druga partia rockmana. Pierwszą, o nazwie K’15, warszawski Sąd Okręgowy zarejestrował w połowie 2020 r. Po co Pawłowi Kukizowi nowa? To efekt problemów, które w czerwcu ubiegłego roku nagłośniła „Rzeczpospolita”. Wyjaśniliśmy, że partia K’15 nie złożyła w terminie sprawozdania finansowego za 2021 r., w związku z czym zostanie wykreślona z rejestru.
Czytaj więcej
– Jest to kolejne narzędzie do tego, abym mógł walczyć o swoje postulaty – mówił w 2020 roku Pawe...
W takich przypadkach przepisy ustawy o partiach politycznych są bardzo surowe i nie dają pola manewru Państwowej Komisji Wyborczej i sądowi, które mają przeprowadzić procedurę delegalizacji. – PKW zgodnie z przepisami złożyła już wniosek o wykreślenie partii z rejestru. Nie zapadło jeszcze orzeczenie sądu, jednak dotąd w podobnych przypadkach większość decyzji sądu, jeśli nie wszystkie, polegała na przychyleniu się do wniosku PKW – mówi Jarosław Sachajko.
Dodaje, że ruch Pawła Kukiza nie chciałby zostać bez partii tuż przed wyborami. To duża zmiana, bo jeszcze kilka lat temu Kukiz walczył z „partiokracją”.