Prezes PiS Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki zapowiedzieli ustawę powołującą komisję weryfikacyjną ds. zbadania wpływów Rosji na polskie bezpieczeństwo wewnętrzne i energetyczne. Spodziewał się pan, że tego typu narzędzie będzie powołane w roku przedwyborczym?
Panowie nie wystąpili razem dlatego, że chcieli ogłosić powołanie komisji weryfikacyjnej, tylko dlatego, że Zbigniew Ziobro coraz intensywniej ujawnia federalistyczne działania premiera Morawieckiego w Unii Europejskiej. Sprawa związana jest ze wspólnymi podatkami, uwspólnotowieniem długu i wypłatą pieniędzy powiązaną z praworządnością, i to rzecz, którą Mateusz Morawiecki dokładnie negocjował i w szczegółach podpisał z Komisją Europejską. Ziobro zasugerował, że być może Kaczyński o tym nie wiedział. Drugi powód, dla którego razem wystąpili, to kwestia niemieckich rakiet Patriot, które mogłyby być rozmieszczone przy wschodniej granicy Polski – tu było widać entuzjazm i po stronie ministra obrony narodowej, i po stronie prezydenta. W tej sprawie dziwnie milczał premier. Kiedy wypowiedział się Kaczyński, to sprawa nabrała zupełnie innego charakteru. Prezes wystąpił z Morawieckim, żeby pokazać, że jeszcze odrobinę zaufania do tego premiera ma i że na razie ma jego mandat na sprawowanie funkcji, co nie oznacza, że ten mandat się nie kończy.
Czytaj więcej
Premier i prezes PiS na wspólnej konferencji zapowiedzieli powstanie komisji badającej wpływ Rosji na bezpieczeństwo Polski.
Wspólna konferencja to była to manifestacja jedności politycznej?
Manifestacja może nie tyle jedności, co aktualnego jeszcze bieżącego poparcia szefa partii dla obecnie urzędującego premiera. A jeśli chodzi o samą komisję, to w Sejmie temat nie jest nowy, bo chodzi co najmniej od 8–10 miesięcy, a więc od początku agresji Rosji w Ukrainie. Za dużo dziwnych zdarzeń miało miejsce w ciągu ostatnich lat, żeby tej sprawy nie wyjaśnić. Prezes Kaczyński bardzo wyraźnie oświadczył, że komisja weryfikacyjna ma badać okres 2007–2015, a Sejm chciał komisji śledczej na uprawnieniach konstytucyjnych na lata 2005–2022.