W propozycji przepisów znalazł się zapis, że „czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i przeciętnie 35 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy”. Posłowie zaproponowali też rozwiązania dla poszczególnych grup zawodowych (m.in. nauczycieli, strażników gminnych czy załóg samolotowych).
Przykładowo średni czas pracy na statku rybackim „nie może przekraczać́ przeciętnie 43 godzin w tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym nieprzekraczajacym 12 miesięcy”, a „czas pracy młodocianego nie może przekraczać́ 8 godzin na dobę̨ i 35 godzin tygodniowo”.
Czytaj więcej
Polacy pozostają podzieleni co do kwestii skrócenia czasu pracy. Choć większość zdecydowanych osób popiera ten pomysł, to różnią się co do sposobu jego wdrożenia - wynika z sondażu, przeprowadzonego przez SW Research dla „Rzeczpospolitej”.
Jak tłumaczą posłowie w uzasadnieniu do projektu ustawy, „skrócenie tygodnia pracy pozwoli na zwiększenie czasu, który pracownicy i pracownice mogą przeznaczyć na odpoczynek”. Zdaniem wnioskodawców przyczyni się to do poprawy zdrowia Polaków i zapobiegania wypaleniu zawodowemu. „Krótszy tydzień́ pracy pozwoli pracownikom spędzać więcej czasu z rodziną i przyjaciółmi” – dodają.
Zanim nowe przepisy trafią pod głosowanie, muszą zostać skonsultowane z ponad 30 organizacjami. Wśród nich znajdują się: NSZZ Solidarność, OPZZ, Konfederacja Lewiatan, Konferencja Rektorów Publicznych Uczelni Zawodowych czy rzecznik małych i średnich przedsiębiorców. Duża część z nich nie podziela optymizmu posłów Lewicy.