Paweł Knast: Zazwyczaj większość przedmiotów, które uszkodzą oponę w niej pozostaje lub, jeśli element z opony wypadnie, to pozostawia on przeważnie specyficzne ślady. Najczęściej opony są przebijane przez gwoździe, śruby, kawałki metalu i inne bardzo ostre metalowe przedmioty. Znacznie łatwiej jest uszkodzić oponę mechanicznie na ściance bocznej. Wiele opon jest uszkadzanych poprzez nieodpowiedni dobór ciśnienia. Opony mogą być także zniszczone na wewnętrznej powierzchni lub w obszarze styku z obręczą. Do uszkodzeń takich może dochodzić na przykład podczas montażu lub nieodpowiedniego przechowywania opon, a także używania nieodpowiednich środków smarnych. Można mnożyć wiele przyczyn uszkodzenia i wybuchu opon. Dotychczas zdobyta wiedza i doświadczenie pracowników Ośrodka i współpracujących z nim ekspertów pozwoliła przygotować wiele opinii i ekspertyz sądowych. W sprawach, w których dotychczas opinię dla sądów przygotowywał Ośrodek, jednoznacznie wyjaśniano przyczyny wielu bardzo tragicznych w skutkach katastrof w ruchu drogowym, które były spowodowane gwałtownymi uszkodzeniami opon. Kluczowym dla sprawy jest znalezienie miejsca inicjacji uszkodzenia. Każdy przypadek uszkodzenia opony musi być rozpatrywany indywidualnie.
A więc na eksplozję mógł mieć wpływ nawet sposób przechowywania opon?
Marek Hermach: Zawsze zwracamy uwagę na sposób przechowywania opon, zasady montowania, wiek, oznakowanie opon, ich dopasowanie do pojazd. Dla wyjaśnienia tej konkretnej sprawy także byłyby potrzebne dokumenty z BOR. Ponadto chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że ciężkie samochody, rzadko użytkowane, nie powinny stać na oponach, ale być lekko podniesione. Powinny być parkowane na podnośnikach. Czy tak było? Nie wiemy. Nie wiemy wielu istotnych spraw, które mogły mieć wpływ na precyzyjne udzielenie odpowiedzi.
Świadkowie wypadku prezydenta wskazują na huk. O czym to może świadczyć?
Marek Hermach: Prawdopodobnie doszło do gwałtownej separacji jakiejś części opony. Naszym zdaniem kierowca był wyśmienity, inaczej skończyłoby się dachowaniem. Przypuszczam, że uratowała go też bardzo duża prędkość i duży ciężar samochodu. Dlatego, być może, samochód nie zaczął „bączkować”. Ponadto nie mamy informacji na temat działania innych systemów, np. stanu hamulców, systemu ABS, informacji o ciśnieniu w oponach, itd., co utrudnia udzielenie precyzyjnej odpowiedzi na tak postawione pytanie.
Prezydent Duda powinien jechać samochodem terenowym. Co by się stało gdyby w takim samochodzie pękła opona?
Paweł Knast: Wypadki z wystrzałem opony często kończą się bardzo tragicznie. W przypadku wystrzału opony, zazwyczaj, jazda limuzyną zwiększa poziom bezpieczeństwa pasażerów, gdyż moment bezwładności i położenie środka ciężkości przy dużej prędkości jazdy jest korzystniejsze niż w samochodzie terenowym. Dla każdego pojazdu dobiera się opony indywidualnie. Źle dobrane opony mogą powodować nadmierne wibracje pojazdu, szybsze zużywanie elementów zawieszenia oraz zmniejszenie komfortu jazdy, a także opony mogą się znacznie szybciej zużywać. Dobór bieżnika, wartość ciśnienia i inne parametry techniczne opon wpływają na zachowanie pojazdu podczas ruchu. Zagadnienia te są szczególnie istotne w przypadku silnego wiatru, podczas intensywnych opadów deszczów, gdyż wówczas wzrasta ryzyko związane z utratą przyczepności opon do nawierzchni. W bardzo ciepłe, słoneczne dni przy dłuższej jeździe bez postojów może dochodzić do nadmiernego wzrostu temperatury wewnątrz opony i tym samym jej uszkadzania. Często uczestnicy wypadków nie zdają sobie sprawy, że przyczyną mogą być „opony”.
Czy znacie panowie wypadki ze świata z podobną oponą, która miała podobny przebieg?
Marek Hermach: Nie przypominam sobie podobnego przypadku z udziałem specjalnego samochodu do przewożenia VIP-ów. Teoretycznie opony do takich pojazdów powinny być najlepsze. Takich opon zazwyczaj nie produkuje się seryjnie, ale muszą być poddawane weryfikacji jakościowej.
Paweł Knast: Inspiracją do zajmowania się tematyką badawczą z zakresu eksplozji opon były doniesienia z USA o eksplozjach bardzo znanych markowych opon montowanych na pierwsze wyposażenie między innymi w Fordach Explorerach. Eksplozje opon spowodowały śmierć około 240 osób a rany w wypadkach odniosło około 3000 osób.
Wymieniono wówczas około 13 milionów opon. Ośrodek od wielu lat ściśle współpracuje między innymi z Politechniką Poznańską, Gdańską i Krakowską. W Ośrodku były realizowane badania na temat charakterystycznych śladów, pozostawionych na pojazdach po zderzeniu dwóch aut, przy określaniu parametrów drogi hamowania i zachowania się pojazdu podczas hamowania, pomiaru parametrów jazdy, przebicia opon przez różne przedmioty itd. Jeśli chodzi, o wykrywanie przyczyn destrukcji opon, to w Ośrodku jest opracowana innowacyjna metodologia badawcza. Te badania są oparte na eksperymentach i testach oraz na doświadczeniach przeprowadzonych na torze i drogach o różnych nawierzchniach. Jest to unikatowa wiedza na skalę światową.
Marek Hermach: To pokazuje, że zaufanie do producentów opon powinno być ograniczone. Współpracujemy z ośrodkiem badawczym w USA i wiemy, że na rynku amerykańskim taka zasada ograniczonego zaufania obowiązuje.
Paweł Knast: Większość kierowców bagatelizuje zagadnienia serwisowania opon w samochodzie, a to błąd. Prawidłowo dobrane opony decydują czy samochód jest nadsterowny, czy podsterowny. Szczególnie pojazdy specjalne muszą być sprawdzane przy wszystkich gwałtownych skrętach, przebitych oponach itd. Opony zapewniają przyczepność pojazdu do nawierzchni i muszą być prawidłowo dobrane i eksploatowane. Mamy kilka innowacyjnych pomysłów mających na celu poprawę bezpieczeństwa pojazdów specjalnych dla VIP-ów.
Paweł Knast: Ośrodek Badawczo Rozwojowy Przemysłu Oponiarskiego Stomil to jednostka z uprawnieniami do prowadzenia badań homologacyjnych. Analizowaliśmy wiele tragicznych zdarzeń z ich udziałem w kraju. Znamy doskonale proces projektowania opon, proces produkcji, który jest bardzo skomplikowany i wieloetapowy oraz systemy kontroli jakości, a także procedury wdrażania wyrobów na rynek oraz zasady napraw i serwisowania opon oraz rozpatrywania reklamacji i udzielania gwarancji oraz odszkodowań. Mając taką unikatową w skali świata wiedzę i wieloletnie doświadczenie wiemy, że może być kilka pojedynczych przyczyn uszkodzeń opon lub mogą się one nałożyć. Jesteśmy do dyspozycji wszystkich, którzy pragną podnosić poziom bezpieczeństwa na drogach.