Zgodnie z wydanym w piątek orzeczeniem Zemmour musi zapłacić 70 tys. euro powodom, w tym przedsiębiorstwu Gaumont i wytwórni filmowej EuropaCorp, której współwłaścicielem jest znany reżyser Luc Besson. Wśród pozywających jest też inny znany reżyser, François Ozon.

Adwokaci Zemmoura zapowiadają odwołanie od wyroku sądu.

W pozwie przeciwko Zemmourowi zakwestionowano nagranie wideo, w którym polityk skrajnej prawicy ogłosił zamiar wzięcia udziału w wyborach prezydenckich we Francji. Film został opublikowany 30 listopada. W filmie przemówienia Zemmoura przeplatane były fragmentami archiwalnych nagrań wideo i filmów, a całość uzupełniała muzyka symfoniczna. Wykorzystanie ich - zarówno fragmentów filmów, jak i utworów - stało się powodem procesu.

Pierwsza tura wyborów prezydenckich we Francji odbędzie się 10 kwietnia. Ewentualna druga - dwa tygodnie później. Jak dotąd obowiązkowe 500 tys. podpisów pod kandydaturą zebrało 11 kandydatów.