Reklama
Rozwiń

Ogórek: Miller to waga ciężka, Czarzasty to waga piórkowa

- Jeżeli 1,5 roku od wyborów prezydenckich największym problemem dla Włodzimierza Czarzastego jest Magdalena Ogórek to znaczy, że nie odrobił pracy domowej - mówiła w programie #RZECZoPOLITYCE Magdalena Ogórek, była kandydatka na urząd prezydenta.

Aktualizacja: 07.10.2016 09:46 Publikacja: 07.10.2016 09:41

Magdalena Ogórek

Magdalena Ogórek

Foto: rp.pl

Była kandydatka na prezydenta stwierdziła, że wokół tematu aborcji był zmanipulowany przekaz w mediach. - Opozycja wykorzystała czarny protest i zawłaszczyła go do własnych politycznych celów – powiedziała Ogórek. - Doszło do przekłamania, bo nawet prezes Jarosław Kaczyński nie mówił o zaostrzeniu prawa. Nigdzie nie padły frazy, że PiS będzie zaostrzał prawo – dodała.

Ogórek pozytywnie wypowiadała się o wczorajszym wystąpieniu w Sejmie premier Beaty Szydło. - Zwróćmy uwagę na wczorajsze słowa pani premier, o czym ja też mówiłam w kampanii, że te kobiety, które zdecydują się na urodzenie niepełnosprawnego, będą wspierane przez państwo – mówiła.

Prowadzący program zapytał o zdanie Ogórek na temat aborcji. Zapewniła, że optymalnym rozwiązaniem są obowiązujące przepisy. - Ten kompromis, który został wypracowany w bólach jest najbardziej zasadny – mówiła była kandydatka na prezydenta. Dodała, że gdyby wola obywateli była inna, to by się do niej przychyliła.

Ogórek mówiła, że pierwsza dama Agata Kornhauser- Duda działa społecznie i jeśli nie ma potrzeby zabierać głosu w jakiejś sprawie, to należy to uszanować. Dodała, że zmiana prezydenta była dobrym ruchem. - Każda pierwsza dama może sprawować swoją funkcję tak jak jej odpowiada – komentowała Ogórek. - Za prezydentury Bronisława Komorowskiego na arenie międzynarodowej byliśmy skazani na regularne faux pas – dodała i przyznała, że w drugiej turze wyborów głosowała Andrzeja Dudę.

Przyszłość w polityce? - Oczywiście komentuję zastaną rzeczywistość – mówiła Ogórek. Dodała, że dodaje mnóstwo maili z pozytywnymi komentarzami od Polaków. - Na pewno mandat zaufania w postaci 350 tys. głosów (wynik z wyborów-red.) jest wyrazem zaufania Polaków. Być może w przyszłości postaram się ten kapitał pomnożyć. Nie mówię nie – powiedziała.

Ogórek odniosła się do sytuacji w SLD. - Jeżeli 1,5 roku od wyborów prezydenckich największym problemem dla Włodzimierza Czarzastego jest Magdalena Ogórek to znaczy, że nie odrobił pracy domowej – komentowała. – Leszek Miller to waga ciężka, a Czarzasty to waga piórkowa – porównywała byłego lidera SLD i obecnego.
Żałuje pani startu w wyborach? - Nie mogę żałować, że miałam okazję przedstawić Polkom i Polakom swój wolnościowy program – mówiła Ogórek.

- Tam gdzie rząd przedstawia słuszne postulaty to będę je chwalić, a gdy coś mi się nie będzie podobało to będę o tym mówić – powiedziała była kandydatka na urząd prezydenta.

Czy PiS popełnia jakieś błędy? - Co do politycznych działań nie chciałabym się odnosić, ale jeśli miałam bym mówić o minusach to źle były niektóre sprawy komunikowane – oceniała Ogórek.

Zdaniem Ogórek, PiS wyprzedzał opozycję o dwie długości, żadnym zagrożeniem dla władzy nie była twarz opozycji lider KOD Mateusz Kijowski. - Przez najbliższe miesiące opozycja nie będzie potrafiła sformułować żadnego postulatu – mówiła Ogórek, po tym, gdy zakończył się spór wokół prawa antyaborcyjnego.

Jak pani ocenia partię Razem? - Adrian Zandberg jest tak po przeciwnej stronie ode mnie, że nie śledzę poczynań partii Razem – mówiła Ogórek. Dodała, że docenia zapał i starania Zandberga.

Polityka
Migranci w centrum politycznej gry. Realny problem, czy wygodny pretekst?
Polityka
Przemytników wystraszyły kontrole na granicach?
Polityka
Szymon Hołownia zabrał głos w sprawie spotkania z PiS. Czego dotyczyła rozmowa?
Polityka
Łukasz Pawłowski: Bez zmiany premiera notowania koalicji będą coraz gorsze. Zakończy się to rządem mniejszościowym
Polityka
Polska 2050 zawiesiła Tomasza Zimocha. Wcześniej komentował spotkanie Hołowni z Kaczyńskim