Reklama

Donald Tusk o PiS: przekupstwo, inwigilacja i szantaż

– Mam dla was wszystkich złą wiadomość. Nie pozostaną bezkarni ci, którzy używali najbardziej paskudnych metod. Każdy, kto aktywnie uczestniczył w tych procederach, odpowie za to – zwrócił się do rządzących cytowany przez Onet Donald Tusk. Lider Platformy Obywatelskiej na kongresie tej partii mówił też o drożyźnie, pandemii i spotkaniu Morawieckiego z liderami prawicowych formacji w Madrycie.

Publikacja: 29.01.2022 15:53

Donald Tusk o PiS:  przekupstwo, inwigilacja i szantaż

Foto: Twitter/Platforma Obywatelska

mz

Pod hasłem "Odporna Polska" trwa dwudniowy kongres programowy PO. Najważniejszym wydarzeniem pierwszego dnia było wystąpienie przewodniczącego partii Donalda Tuska.  Ze względu na dużą liczbę zakażeń koronawirusem kongres odbywa się w trybie zdalnym.

- Ostatnie dni i godziny pokazały jeszcze raz, jakie to są filary władzy PiS-u w Polsce, co znaczy ten skrót. Oznacza on: przekupstwo, inwigilację i szantaż. To są filary, na których Jarosław Kaczyński oparł swoją władzę w polskim państwie i uczynił Polaków i Polskę nieodpornymi na szantaż, na przekupstwo i na inwigilację – powiedział podczas kongresu Donald Tusk.

– Chcemy, by państwo chroniło obywateli, a żyjemy w rzeczywistości, gdzie państwo używa takich narzędzi przeciw obywatelom. Chcę powiedzieć wyraźnie: sezon bezkarności kończy się na naszych oczach. Mam dla was wszystkich złą wiadomość: ten sezon naprawdę się kończy. Nie pozostaną bezkarni ci, którzy używali najbardziej paskudnych metod. Każdy, kto aktywnie uczestniczył w tych procederach, odpowie za to – zapewnił Tusk odnosząc się do kwestii inwigilacji Pegasusem.

Czytaj więcej

Donald Tusk: Słowa Suskiego pokazują stosunek PiS do podsłuchów

Donald Tusk krytykował też Jarosława Kaczyńskiego za przesłaną do Sejmu ustawę covidową. – Prezes Kaczyński wymyślił ustawę, która zamiast walczyć z wirusem, zamiast chronić Polaków przed chorobą i jej konsekwencjami, jest ustawą, która ma skłonić Polaków, żeby donosili na siebie nawzajem, żeby skarżyli kolegę czy koleżankę z pracy i pracodawcę, żeby szli z nim do sądu, kiedy uznają, że zostali przez nich zakażeni. Tylko w chorym umyśle, tylko w umyśle człowieka, który nagle objawia jakiś temperament kapusia czy donosiciela może pojawić się tak upiorny pomysł — stwierdził Tusk cytowany przez Onet.

Reklama
Reklama

Odniósł się też do kolejnych wyborów i cytując prof. Roberta Flisiaka, byłego członka Rady Medycznej przy premierze, powiedział, że "mam tylko nadzieje ze większość społeczeństwa, oddając w przyszłości swój głos, zda sobie sprawę ze od tego głosu zależy życie ich i ich bliskich".

– Chciałbym bardzo, żeby pandemią zajmowali się eksperci, a nie fanatycy religijni z jakiejś podejrzanej sekty i politycy bez żadnego przygotowania. Od początku pandemii mamy do czynienia z ludźmi, którzy są kompletnie nieodpowiedzialni, są interesowni, najwyżsi urzędnicy zarabiali pieniądze na pandemii. Rządzą nami tchórze w czasie pandemii – krytykował Tusk.

– Kolejna ciężarna umiera w szpitalu. Dlaczego rozmawiamy o tym, że o naszym życiu w czasie pandemii powinni decydować lekarze, a nie politycy? A czy ktoś posłałby swoją córeczkę, wnuczka, aby ich leczył Jarosław Kaczyński, abp Jędraszewski, czy minister Czarnek? Jeżeli nikt nie wysłałby tam swoich dzieci, to dlaczego mamy im powierzyć nasze zdrowie w czasie pandemii? – pytał przewodniczący PO.

Tusk mówił też o sytuacji gospodarczej. – Nie pozwolimy okraść ludzi z pieniędzy, które im się należą. Dzisiaj emeryci, którzy odczuwają wdzięczność wobec władzy, coraz bardziej widzą, jak inflacja zżera to, co jedną ręką władza dała, a drugą zabiera – kontynuował. – Wiecie, czego nie powiedział premier Morawiecki seniorom? Że w tym roku już nie będzie 14-stej emerytury, mimo że sam prezes ją obiecał, ale za to może będzie 14-procentowa inflacja – dodał.

– Chciałem także zwrócić uwagę na coś, co ma bezpośredni związek z naszym bezpieczeństwie. Powinniśmy być odporni na to, co Putin wsącza w świat Zachodu – mówił.

– Dzisiaj w Madrycie, mimo mojej przestrogi, by Morawiecki nie uczestniczył w spotkaniu z tymi, którzy wspierają politykę Putina w Europie, którzy chcą rozmontować UE, premier pojechał tam i powiedział, że jest wreszcie wśród przyjaciół. Nie chcę nadużywać mocnych słów, ale musimy zacząć rozumieć, że jeszcze czołgi (na Ukrainę) nie wjechały, ale wszyscy czujemy: jeśli dojdzie do takiego konfliktu, Polska będzie zagrożona. Nad tym, żeby Zachód był słaby, ciężko pracują przyjaciele Morawieckiego i Kaczyńskiego – dodał lider PO.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Najnowszy sondaż partyjny. Poparcie tracą i KO i PiS, zyskuje Konfederacja
Polityka
Pogłoski o politycznej śmierci Morawieckiego są przesadzone. Kaczyński go potrzebuje
Polityka
Premier Donald Tusk chce utajnić posiedzenie Sejmu. Zwrócił się do marszałka Czarzastego
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Dr Bonikowska: Odkąd Trump jest prezydentem, Rosja uwierzyła, że może wygrać wojnę
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama