Zdaniem Ujazdowskiego Sejm uchwalając ustawy reformujące system sądownictwa "zmienił konstytucję przez ustawy zwykłe" (a więc akty prawne niższego rzędu - red.).
Europoseł nie spodziewa się, aby zmiany pomogły w usprawnieniu sądownictwa. - Efektem tych zmian będzie paraliż sądownictwa, droga awansu sędziowskiego będzie zależna od dyspozycyjności względem partii rządzącej, co nie da sędziom trwałego oparcia w wykonywaniu swoich funkcji - tłumaczył.
Ujazdowski dodał, że zmian nie można nawet nazwać reformą, ponieważ reforma "przynosi długotrwałe skutki i jest przeprowadzana na dobrych zasadach". - Tu nie ma dobrych zasad - zaznaczył.